Futsal. Wielki sukces lęborczanina. Mateusz Madziąg powołany na Mistrzostwa Europy

Od 19 stycznia do 16 lutego w Holandii rozegrany zostanie turniej finałowy UEFA Futsal EURO 2022. W piątek (14 stycznia) selekcjoner kadry Błażej Korczyński podał kadrę na mistrzowski turniej. Znalazł się w niej lęborczanin Mateusz Madziąg, były zawodnik LSSS Team Lębork, a od tego sezonu Constract Lubawa.

- Była niepewność ponieważ rywalizacja na takim poziomie jest bardzo duża i praktycznie nikt do końca nie był pewny powołania na Euro

- komentuje powołanie Mateusz Madziąg.

- Bardzo się ucieszyłem, ale po chwili opanowałem emocje wiedząc, że to dopiero początek drogi, jaka czeka nasza kadrę.

- To zawsze są ciężkie momenty, kiedy trzeba podjąć decyzję. Wszyscy ciężko pracowali, ale musiałem wybrać kogoś kosztem innych. Zdecydowałem się na najbardziej kompleksową czternastkę, którą, według nas, stać na dobry wynik. Ta grupa krystalizowała się od dłuższego czasu. Z dwudziestki piątki piłkarzy, których podaliśmy do UEFA, brakuje kilka nazwisk. Na ostatniej prostej zrezygnowaliśmy z trzech. UEFA jest restrykcyjna pod względem osłabień z powodu koronawirusa, tylko kontuzja bądź przypadek, gdy będziemy mieli tylko siedmiu zdrowych, powoduje, że możemy postarać się o zmianę w kadrze

- mówił selekcjoner Błażej Korczyński (wypowiedź ze strony "Łączy nas piłka").

Madziąg po raz pierwszy został powołany do reprezentacji w styczniu 2020 r. na zgrupowanie w Łodzi i mecze kwalifikacji do turnieju finałowego mistrzostw Europy z Portugalią. Był wówczas odkryciem ligowym w barwach Team Lębork.

Od 6 stycznia (do 16 stycznia) kadrowicze przygotowują się na zgrupowaniu w Łodzi, w hali Atlas Arena.

- Jestem zadowolony z pracy, która wykonałem jako zawodnik i pracy, którą wykonaliśmy jako zespół. Główne założenia zostały wykonane, teraz będziemy pracować nad detalami. Moją formę na razie ciężko ocenić. Coś więcej będę mógł powiedzieć po pierwszym meczu.

- mówi Mateusz Madziąg.

W Amsterdamie "Biało-czerwonym" przyjdzie rywalizować w grupie z Chorwacją, Słowacją oraz Rosją.

- Rywale nie są poza naszym zasięgiem, wszyscy jesteśmy tutaj optymistycznie nastawieni. Wiemy, że w większości tych spotkań nie będziemy faworytem, natomiast możemy w jednym meczu zrobić bardzo dobry wynik, co pokazał mecz eliminacyjny z Portugalią na wyjeździe.

- mówi Mateusz Madziąg.

- Mamy bardzo ubogą historię związaną z grą reprezentacji w futsalu na EURO, nie ma więc co zakrzywiać rzeczywistości, cały czas jednak zmniejszamy dystans do czołówki. Na poprzednim EURO zremisowaliśmy z wicemistrzami świata [Rosja], w niedawnych eliminacjach urwaliśmy punkt mistrzom świata [Portugalia]. Stać nas na pojedyncze niespodzianki, mam podstawy, by tak sądzić. Nasi rywale nie są poza naszym zasięgiem, stąd nasze duże ambicje. Jestem optymistą, jeśli chodzi o starcie z Chorwacją. Ćwierćfinał nie leży tylko w sferze naszych marzeń. Nie będziemy faworytem, natomiast możemy w jednym meczu zrobić bardzo dobry wynik. Być w ósemce najlepszych drużyn Europy byłoby wielką sprawą. Wszystko powyżej to super, wielkie osiągnięcie. Ale przede wszystkim chcę być zadowolony z gry chłopaków

– przyznał trener Błażej Korczyński.

Pierwszy mecz Polacy zagrają 21 stycznia o godzinie 20.30 z Chorwacją. Kolejnymi rywalami będą reprezentacje Słowacji (25 stycznia, 20.30) i Rosji (29 stycznia, 14.30). Szesnaście drużyn zagra w czterech grupach, z których do dalszym gier awansują po dwa najlepsze zespoły.

- Pierwszy mecz zawsze jest najważniejszy, stąd kluczową sprawą będzie dobre wejście w EURO. Wyjście z grupy jest celem, o co nie będzie łatwo. Chorwacja to bardzo mocny przeciwnik, w eliminacjach dwa razy pokonali Ukrainę, nie mówię o Rosji, trener Słowacji dysponuje mocną kadrą. Zrobimy wszystko, żeby awansować, a z iloma punktami, to już sprawa drugorzędna

- podkreślił selekcjoner reprezentacji Polski.

Do Amsterdamu reprezentacja wylatuje we wtorek (18.01). Niestety przez sytuacją związana z koronawirusem żaden z zawodników nie może opuścić zgrupowania i spotkać się z bliskimi.

Polska dwukrotnie grała na Mistrzostwach Europy. W poprzednich, rozegranych w 2018 w słoweńskiej Lublanie, Polacy zremisowali w grupie z Rosją 1:1 i przegrali z Kazachstanem 1:5, na czym zakończyli udział w imprezie. Zagrali wtedy w turnieju finałowym po raz drugi, po 17-letniej przerwie.

Lista powołanych na Mistrzostwa Europy 2022 w Holandii
Bramkarze: Michał Kałuża (CD Burela FS, Hiszpania), Bartłomiej Nawrat (Rekord Bielsko-Biała)
Zawodnicy z pola: Sebastian Grubalski (Constract Lubawa), Tomasz Kriezel (Constract Lubawa), Tomasz Lutecki (Dreman Opole Komprachcice), Mateusz Madziąg (Constract Lubawa), Patryk Hoły (Red Dragons Pniewy),
Michał Kubik (Rekord Bielsko-Biała), Sebastian Leszczak (Rekord Bielsko-Biała), Michał Marek (Rekord Bielsko-Biała), Mikołaj Zastawnik (Rekord Bielsko-Biała), Dominik Solecki (GI Malepszy Futsal Leszno), Sebastian Wojciechowski (GI Malepszy Futsal Leszno), Dominik Śmiałkowski (Piast Gliwice)