Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lębork: Pomezania za mocna dla lęborskiej Pogoni

MK
Pogoń Lębork przegrała z Pomezania Malbork 1:3

Bez kilku podstawowych zawodników, jak pauzującego za kartki Cicherskiego, kontuzjowanych Polusa, Dryjasa i Tryby, nieobecnego Krawczyka, z czterema juniorami - trzema 18-latkami i jednym 17-latkiem w wyjściowym składzie, Pomezania Malbork wywiozła z Lęborka trzy punkty. Wszystkie bramki padły po przerwie. Goście prowadzili już 3-0, kiedy honorowe trafienie zaliczył Grzegorz Smolarek II.

Czytaj także:
Remis Lechii na otwarcie PGE
Zobacz jak Polacy strzelali bramki Niemcom

Pierwsza połowa stała na bardzo niskim poziomie z obu stron, ot zwykła kopanina, z niemocą w grze do przodu. Bramki padły w drugiej połowie. W 55 minucie goście objęli prowadzenie. Prostopadłe podanie Gdeli do Piechoty, z którym zderzył się wychodzący Kortas, a do pustej bramki kopnął Piotr Wilk. Poszkodowany bramkarz Pogoni długo leżał na murawie, jednak sędzia nie dopatrzył się faulu w tej sytuacji. Pięć minut później zaatakowała Pogoń, a Skórce zabrakło centymetrów, żeby dojść do prostopadłej piłki przed bramkarzem. W 65 minucie goście domagali się karnego, twierdząc, że Jasiński zatrzymał podanie ręką. Minutę później dokręcaną do bramki piłkę z rożnego Kortas przytomnie przeniósł nad poprzeczką.

W 68 minucie zrobiło się 0-2. Przyjęcie podania przy bocznej linii zamarkował Lucjan Piechota. Gubiąc tym zachowaniem Godlewskiego zabrał się z piłką w pole karne, dobiegł do końcowej linii i wycofał do 17-letniego Roberta Gdeli, a ten zachował się niczym rutyniarz i technicznym, mierzonym strzałem, bez wielkiej siły, przymierzył z kilku metrów przy dalszym słupku. Zawodników Pogoni było w tej akcji w pola karnym przynajmniej dwa razy więcej, ale stali jak zamurowani. W 72 minucie uderzył wreszcie z dystansu Smolarek II i piłka odbiła się od poprzeczki. Akcja w 74 minucie definitywnie przesądziła o wygranej Pomezanii. Piechota puścił sobie piłkę w polu karnym i go sfaulował Godlewski. Sam poszkodowany wykonał wyrok. W 68 minucie Witkowskiego zmienił Grzegorz Kowalski i to on w 80 minucie znalazł lukę w ustawieniu obrońców i podał do Smolarka II, którego strzał z pola karnego Matłoka jeszcze pod drodze dotknął, ale już nie zdołał zapobiec utracie gola.

Pogoń Lębork - Pomezania Malbork 1:3 (0:0)
Bramki: 0:1 Piotr Wilk ('54), 0:2 Robert Gdela ('68), 0:3 Lucjan Piechota (rzut karny - 75'), 1:3 Grzegorz Smolarek II ('80)
Pogoń: Kortas – Kołucki, Jasiński, Godlewski, B.Żmudzki – Wolszlegier (68 Markowski), Mańka, Witkowski (68 Kowalski), Stankiewicz – Skórka (85 Haraszczuk) – Smolarek II
Pomezania: Matłoka - Ratajczyk, Kielar, Geisler, Owsianik, Kolor, Rychlik, Wilk, Gdela, Kornacki, Piechota (77 Sobieraj)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto