Lęborczanka chciała sprzedać auto i udostępniła je 19-latkowi jego znajomemu do jazdy testowej. Kiedy nie wracali przez godzinę i nie odbierali telefonu, właściciela peugeota zaczęła się obawiać, że auto zostało skradzione i zadzwoniła na policję.
-Gdy policjanci byli w drodze na interwencję, kobiecie w końcu udało się skontaktować z jednym z mężczyzn, 19-latkiem z powiatu wejherowskiego, który twierdził, że zaraz wróci
- mówi asp. Marta Szałkowska z Komendy Powiatowej Policji w Lęborku.
- I rzeczywiście, podjechał pod jej dom, tyle, że nietrzeźwy. Policjanci poddali do badaniu alkotestem i okazało się, że ma w organizmie ponad pół promila alkoholu. Ponadto sprawdzenie w policyjnych systemach informacyjnych wykazało, że 19-latek nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów.
Mężczyzna usłyszy zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości i bez wymaganych uprawnień. Grozi mu kara 3 lat pozbawienia wolności, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów przez co najmniej 3 lata.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?