Do podpalenia doszło ok. 2.30 w nocy, kiedy mieszkańcy bloku w Pogorszewie spali. Niewiele brakowało, a doszłoby do tragedii, ponieważ sprawca podpalił drzwi mieszkania, odcinając rodzinom drogę ucieczki. W bloku zamieszkują 4 rodziny w tym 2 rodziny z maleńkimi dziećmi.
. -Sprawca wdarł się na klatkę schodową rozlewając substancje chemiczną która przypomina fetorem kwas masłowy stosowany w preparatach odstraszających zwierzynę oblał ściany, schody a resztę substancji wrzucił do jednego z mieszkań po czym podpalił wycieraczkę oraz drzwi odcinając tym jedyną drogę ucieczki pozostałym rodzinom. Gdyby nie szybka reakcja mieszkańców oraz strażaków dziś moglibyśmy mówić o tragedii
- relacjonuje jeden ze świadków zdarzenia.
Mieszkańcom jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej, udało się ugasić pożar. Na miejsce przyjechało 7 zastępów straży pożarnej, w tym 3 z Lęborka, OSP Pogorszewo, OSP Łebień, OSP Nowa Wieś Lęborska ,OSP Krępa Kaszubska. Strażacy przewietrzyli pomieszczenia, ponieważ w budynku panowało duże zadymienie. Sprawdzili też poziom tlenku węgla.
Mieszkańcy Pogorszewa nie kryją, że się boją. Policja szuka sprawcy podpalenia
. - Prowadzimy czynności zmierzające do ustalenia sprawcy
- informuje asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lęborku.
- Na miejscu zabezpieczyliśmy ślady. Czekamy na opinie biegłego z zakresu pożarnictwa. Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał
.
.
echodnia Policyjne testy - jak przebiegają
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?