MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł ulicami Lęborka. "To czasy, w których rodziny trzeba bronić" - mówią uczestnicy [MATERIAŁ WIDEO]

Robert Gębuś
Robert Gębuś
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Kilkaset osób wzięło udział w "Marszu dla Życia i Rodziny" który przeszedł ulicami Lęborka i zakończył się rodzinnym piknikiem. "Warto brać udział w takich marszach, żeby pokazać, że się stoi po stronie życia" - mówią uczestnicy marszu.

Mimo deszczowej aury tłum lęborczan po mszy świętej w sanktuarium p.w. św. Jakuba Apostoła przemaszerował z placu Pokoju ulicami miasta, by zamanifestować przywiązanie do wartości rodziny i ochrony życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci. Uczestnicy trzymali w rękach chorągiewki i transparenty "Zjednoczeni dla Życia i Rodziny" czy "Każdą godzinę inwestuję w rodzinę". Przygrywała im orkiestra dęta "Ziemia Lęborska", rytm wyznaczały mażoretki, a zachęcał do udziału w marszu ks. proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Lęborku Andrzej Żur i ojciec Damian Basarab, gwardian Ojców Franciszkanów w Lęborku, którzy objęli honorowy patronat nad marszem.

-To ważne wydarzenie promujące wartość ludzką i chrześcijańską. Obejmując patronat honorowy waszego dzieła życzę komitetowi organizacyjnemu i wszystkim uczestnikom Marszu dla Życia i Rodziny" wielu łask bożych prowadzenia ducha świętego i opieki św. Franciszka z Asyżu- przekazał uczestnikom marszu słowa o. Wojciecha Kuliga, prowincjała gdańskich Franciszkanów, o. Damian Basarab.

Marszowi towarzyszyła radosna muzyka i śpiew. Za tym optymizmem kryło się głębokie przeświadczenie, że przyszły czasy w którym tych oczywistych praw należy bronić.

- Uważam, że warto w takim marszu uczestniczyć, pokazać po której stronie się stoi i że rodzina jest najważniejsza - mówi Natalia, uczestniczka marszu.

W rodzinie siła

Uczestnicy marszu przeszli ulicami Lęborka z placu Pokoju do Szkoły Podstawowej nr 3 w Lęborku. Tam zorganizowano piknik rodzinny. Rozpocząl się od wspólnego odtańczenia poloneza dla życia. Później przyszedł czas na poczętunek, zabawę i sportową rywalizację dla dzieci. To był udany powrót Marszu dla Życia do Lęborka po kilkuletniej przerwie. -

Organizujemy marsz bo chcemy pokazać, że rodzina i życie jest ważne i że chcemy je chronić od początku aż do naturalnej śmierci - mówi Małgorzata Cirocka, organizatorka Marszu dla Życia, w którym uczestniczyła wraz z mężem i dziećmi. - Żeby rodziny nie wstydziły się swoich dzieci, spędzali czas razem i zobaczyli że w rodzinie siła i poczuli siłę tej wspólnoty. Takie marsze są w tych czasach bardzo potrzebne, ponieważ obraz rodziny jest wypaczany. Rodziny, szczególnie wielodzietne, są często wyśmiewane. My chcemy pokazać, że to powód do dumy i że nigdy nie poddamy się w walce o dziecko, nawet, jeśli ciąża jest zagrożona. Zaufamy Bogu i wierzymy, że Bóg nas poprowadzi.

Marsze dla Życia i Rodziny to manifestacje podstawowej wartości ludzkiego życia od poczęcia oraz rodziny opartej na małżeństwie kobiety i mężczyzny, otwartym na przyjęcie i wychowanie dzieci. Organizowane są w całej Polsce od 18 lat a ich koordynatorem jest Fundacja Centrum Życia i Rodziny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł ulicami Lęborka. "To czasy, w których rodziny trzeba bronić" - mówią uczestnicy [MATERIAŁ WIDEO] - Dziennik Bałtycki

Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto