Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W 78 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego lęborczanie oddali hołd bohaterom

Marcin Kapela
Marcin Kapela
Marcin Kapela/Janusz Częstkowski
O godzinie 17 na placu Pokoju rozbrzmiały syreny rozpoczynające obchody 78 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, największego powstania w okupowanej Europie. Już bez zmarłego w styczniu br. ppłk Janusza Kowalskiego, uczestnika powstańczego zrywu, wieloletniego mieszkańca Lęborka, o którym wspomniał w swoim przemówieniu burmistrz Witold Namyślak. W uroczystości wzięli udział inni przedstawiciele władz samorządowych województwa, powiatu i miasta. Posła na Sejm RP Piotra Müllera reprezentował Marcin Brodalski, kierownik jego biura poselskiego w Lęborku. Uczestnicy obchodów ułożyli ze zniczy symbol Polski Walczącej.

Od lat plac Pokoju jako centrum miasta jest miejscem obchodów kolejnych rocznic wybuchu Powstania Warszawskiego. Także dziś zebrali się tam lęborczanie, żeby oddać hołd bohaterom.

O godzinie 17 rozbrzmiały syreny, po których odśpiewano Hymn Narodowy. Następnie do zgromadzonych przemówił burmistrz miasta Witold Namyślak.

- Uczestnicy powstania, nawet jeśli przewidywali, że wielu z nich zginie, że siły, możliwości i walka mogą być nierówne, to potrzeba chwycenia za broń, wystąpienia przeciwko ciemiężycielom, odwet za niemal 5 lat brutalnej okupacji i zniewolenia, była silniejsza. Warszawscy powstańcy stali się dla Polaków wzorem bohaterstwa, w których wpatrzony są oczy kolejnych pokoleń.

Długi fragment swojego wystąpienia poświęcił zmarłemu w styczniu br. ppłk Januszowi Kowalskiemu (ur. 1924), uczestnikowi Powstania Warszawskiego, emerytowanemu lekarzowi, wieloletniemu mieszkańcowi Lęborka. Był cenionym lekarzem, ginekologiem - położnikiem, w okresie aktywności zawodowej piastował stanowiska m.in. dyrektora lęborskiego szpitala oraz ordynatora. W czasie wojny należał do Armii Krajowej, a podczas Powstania Warszawskiego, w randze podchorążego dowodził oddziałem desantującym się przez Wisłę na Czerniaków, podczas którego został ciężko ranny. Burmistrz przypomniał odznaczenia Janusza Kowalskiego, w tym Krzyż Srebrny Orderu Wojennego Virtuti Militari, Krzyż Walecznych, Srebrny Medal Zasłużony na Polu Chwały (dwukrotnie), Medal Za Warszawę 1939 - 1945, Medal za Odrę, Nysę i Bałtyk, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Warszawski Krzyż Powstańczy.

- Ppłk Janusz Kowalski uczestniczył razem z nami w corocznych obchodach rocznicowych. Dziś go tutaj zabrakło.

Następnie przy powstańczych melodiach mieszkańcy ułożyli ze zniczy symbol Polski Walczącej.

Nie było już ppłk Janusza Kowalskiego, ale stawili się Stefan Dulko z lęborskiego oddziału Związku Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych oraz Stefan Stosik, przewodniczący oddziału tego Związku.

W lęborskich uroczystościach posła na Sejm RP Piotra Müllera reprezentował Marcin Brodalski, kierownik jego biura poselskiego w Lęborku. Obecna była także Mirosława Kaczyńska, radna pomorskiego Sejmiku Wojewódzkiego, wicestarosta Edmund Głombiewski, zastępca burmistrza Lęborka Jerzy Pernal, przewodniczący Rady Powiatu Lęborskiego Mirosław Tandek, przewodniczący Rady Miejskiej Jarosław Litwin oraz radni powiatowi i miejscy.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto