Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lębork. W kościele na os. Sportowa władze samorządowe oddały hołd żołnierzom górnikom

Marcin Kapela
Marcin Kapela
Jak co roku od 13 lat z inicjatywy Związku Represjonowanych Politycznie Żołnierzy Górników odbyły się uroczystości związane z 71. rocznicą powstania batalionów represjonowanych politycznie. Kwiaty w imieniu władz miasta złożył Burmistrz Witold Namyślak, Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Zbigniew Cybula oraz Sekretarz Lęborka Marian Kurzydło. Powiat Lęborski reprezentował Sekretarz Krzysztof Król. W Lęborku i powiecie żyje jeszcze kilkudziesięciu członków Związku Represjonowanych Żołnierzy-Górników.

25 października w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa, już po raz trzynasty z inicjatywy Związku Represjonowanych Politycznie Żołnierzy Górników, Burmistrza Lęborka i proboszcza ks. Tomasza Króla odbyły się uroczystości związane z 71. rocznicą powstania batalionów represjonowanych politycznie żołnierzy górników.

Z powodu pandemii tegoroczne wydarzenie miało skromniejszy przebieg. Po Mszy Św. kwiaty pod pamiątkową tablicą ufundowaną w 2007 roku przez lęborski oddział Związku Represjonowanych Politycznie Żołnierzy Górników i Bernarda Neumeullera złożyli w imieniu władz miasta Burmistrz Witold Namyślak, Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Zbigniew Cybula oraz Sekretarz Lęborka Marian Kurzydło. Powiat Lęborski reprezentował Sekretarz Krzysztof Król. Kwiaty i znicze zapalili też członkowie rodzin żołnierzy-górników. Ks. Tomasz Król w kazaniu i wystąpieniu pod tablicą wielokrotnie przywoływał osobę zmarłego w tym roku Bernarda Neumeullera, fundatora pamiątkowej tablicy i inicjatora corocznych spotkań ostatnich żyjących żołnierzy-górników.

W latach 1949-59 około 200 tys. młodych mężczyzn uznanych za „element niepewny politycznie" trafiło do przymusowej pracy w ciężkich, niebezpiecznych warunkach. Szacuje się, że co najmniej 1000 żołnierzy górników zginęło podczas wykonywania pracy, a kilka tysięcy utraciło zdrowie. Tragiczna historia tych ludzi przez lata skazana była na zapomnienie. Dopiero po 1989 roku zaistniały w Polsce warunki do ujawnienia wielu tzw. białych plam w najnowszej, powojennej historii kraju. Pojawiły się pierwsze publikacje o batalionach pracy i żołnierzach-górnikach. Dziś Ci, którzy żyją, starają się upowszechniać wiedzę i pamięć o tamtych czasach, o losach swoich i kolegów, którzy zginęli w pracy lub nie doczekali zmian w Polsce. Skupieni w Związku Represjonowanych Żołnierzy-Górników, starają się dokumentować informacje i dane dotyczące tamtych, tragicznych czasów i wydarzeń oraz upamiętniać tę szczególną formację żołnierską m.in. poprzez pamiątkowe tablice, jak w Lęborku.

Źródło. UM Lębork
Zdjęcia: UM Lębork

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Surówka z rzodkiewki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto