Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lębork. Chcą remontu ulicy Kossaka i zapowiadają dalsze protesty oraz... referendum

edyta litwiniuk
Do Urzędu Miejskiego w Lęborku wpłynęła w piątek skarga na burmistrza miasta. Jej autorzy to mieszkańcy ul. Kossaka, którzy w lipcu protestowali na tej ulicy domagając się jej remontu.

Autorzy skargi piszą, że burmistrz nie robi w tej sprawie nic, a oni domagają się szybkiej reakcji. Straszą kolejnymi protestami i... referendum. Burmistrz ripostuje, że ul. Kossaka to część drogi wojewódzkiej i nie do miasta należy jej remont.

Protest na Kossaka

- My mieszkańcy ul. Kossaka wyrażamy swój sprzeciw i niezadowolenie z zarządzania miastem, którym kieruje pan burmistrz Witold Namyślak - piszą w skardze mieszkańcy. - Od lat prosimy władze miasta o wyłożenie nawierzchni z masy bitumicznej oraz remont chodników, którymi ze względu na nierówne i popękane płytki nie da się już chodzić.
Mieszkańcy przekonują, że ul. Kossaka, z racji tego, że jest częścią drogi wojewódzkiej 214 prowadzącej do często odwiedzanej latem Łeby, powinna być wizytówką miasta.

Dożynki powiatowe w Cewicach

Zarząd Dróg Wojewódzkich, który zawiaduje drogą 214 (to właśnie ul. Kossaka) zapowiada, że remontu tutaj nie szykuje. - Remonty cząstkowe nawierzchni, mające na celu utrzymanie w miarę poprawnego stanu nawierzchni asfaltowej na ul. Kossaka, są wykonywane w miarę potrzeb - informuje Włodzimierz Kubiak z ZDW. - Planów przebudowy całej ulicy z wszystkimi jej elementami na razie nie ma.

Mieszkańcy nie chcą się z tym faktem pogodzić, a o brak remontu obwiniają przede wszystkim burmistrza miasta.
- To burmistrz powinien starać się pozyskać środki na remont tej drogi - uważa Zbigniew Rudyk, radny miejski. - Miasto powinno partycypować w kosztach remontu, ale też starać się pozyskać środki na tę inwestycję od marszałka albo poszukać innych źródeł. A burmistrz tego nie robi - dodaje.
Witold Namyślak, burmistrz Lęborka, twierdzi, że to nie miasto winno naprawiać Kossaka.
- Będziemy egzekwować od zarządu Biedronki (firma miała przebudować część ulicy) i od ZDW remont tej drogi - mówi Namyślak. - My jako miasto mamy swoje zadania do zrealizowania. Nie będziemy remontować czyjejś drogi, bo mamy swoje - dodaje.

Wybieramy najlepszy lokal i kelnera

Co sądzi burmistrz na temat skargi na brak działań z jego strony? - Każdy może skargę na mnie napisać. To wolny kraj - mówi Namyślak.

- Zastanawiamy się bardzo poważnie nad odwołaniem pana burmistrza z tego stanowiska - czytamy w skardze. - (...) Potrzeba nam konkretnej władzy, a nie takiej, która nie ma wizji rozwoju naszego miasta i dba tylko i wyłącznie o swoje stołki i utrzymanie się przy tzw. korycie - piszą autorzy skargi.
Skargą zajmie się teraz Rada Miejska

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto