Związane to jest z unijnymi wytycznymi, które stanowiły załącznik do projektu odnowienia ulicy. Obostrzenia zakazują nie tylko zasłaniania elewacji starych rybackich kamieniczek, umiejscowionych przy głównej arterii miasta, ale i wystawiania czegokolwiek na chodnikach.
Mieszkańcy o tym, że w tym sezonie i kilku następnych nie będą mogli prowadzić działalności na tym obszarze, dowiedzieli się na spotkaniu z urzędującym burmistrzem miasta we wtorek, 1 lutego. Choć prace rewitalizacyjne od dawna już trwają.
- Chcieliśmy przedstawić łebianom sytuację. Ludzie muszą wiedzieć, jakie są obostrzenia i konsekwencje w związku z zajęciem pasa drogowego - mówi burmistrz Łeby Andrzej Strzechmiński i wyjaśnia, że związane to było z tym, że do urzędników docierały głosy, że mieszkańcy takiej wiedzy nie mają.
Jak udało nam się ustalić, projekt rewitalizacji ul. Kościuszki, który zatwierdzono i zaczęto realizować za kadencji poprzedniej burmistrz miasta, był przedstawiony na spotkaniu z mieszkańcami. Przynajmniej tak twierdzi były przewodniczący łebskiej rady, Jan Kużel. Czy poinformowano mieszkańców, że nie będą mogli od tego roku ustawiać straganów?
W morzu utonęło dwóch mężczyzn
- Nie mam wiedzy, czy ten problem był poruszany na spotkaniu. Sprawami gospodarczymi zajmowała się pani burmistrz - twierdzi Kużel.
Rzecz w tym, że handel na ul. Kościuszki przynosił spore dochody, nie tylko mieszkańcom, ale i miastu. Teraz tych pieniędzy nie będzie.
- Dochód gminy z tego tytułu uszczuplony będzie o ok. 60 tys. zł - szacuje burmistrz miasta. Ile stracą sami mieszkańcy?
Więcej przeczytasz w bieżącym numerze Echa Ziemi Lęborskiej
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?