Koń trojański stanął w Oskowie. Zobacz zdjęcia

Koń trojański już jest. Po miesiącach przygotowań w Oskowie w gminie Cewice stanął koń trojański. Twórcą jest Wiesław Formela, twórca obozu rzymskiego w Małoszycach.
Od ubiegłego roku Formela budował konia trojańskiego. Jak twierdzi, jest to jedyna tak duża, drewniana makieta konia na świecie.

- Rekord na pewno został pobity - mówi Wiesław Formela. - Cała ta wielka konstrukcja jest wykonana z drewna, tylko śruby są metalowe. Ale będziemy to jeszcze zgłaszać oficjalnie.
We wtorek w warowni w Oskowie, gdzie będzie można oglądać konia odbyło się karkołomne zadanie, czyli nałożenie korpusu konia na nogi. Specjalnie w tym celu przyjechał tam dźwig z wysięgnikiem o długości aż 26 metrów.

Zobacz video:

Koń trojański - już stoi

- Przygotowań było mnóstwo - nie kryje Formela. - Sprawdzania, mierzenia, kątowania...
Koń trojański wymiary: długość od głowy do ogona 16 m, wysokość konia bez nasypu ok. 15 metrów. Na zbudowanie konia zużyto ok. 50 m sześc. drewna świerkowego i modrzewiowego. - Wymiary konia są zbliżone do naturalnego konia, ale powiększone - wyjaśnia Wiesław Formela. Zapowiada, że jeszcze dwa tygodnie potrwają prace przy makiecie, a potem można już będzie ją zwiedzać.

Koń trojański -Formela buduje konia trojańskiego

Koń trojański -zdobądź go

Koń trojański będzie służył jako wieża widokowa.
- Będzie jeszcze wykonana kolumna schodowa, żeby można wchodzić na wierzch konia - dodaje.
Będziemy myśleć nad nazwą dla konia. Może kolos z Oskowa? Choć pewnie i tak przyjmie się nazwa koń trojański - mówi Formela.

Koń trojański już w Oskowie

Wiesław Formela jest autorem projektu i wykonawcą konia. Sprawdzeniem mojego projektu zajmowali się oczywiście jeszcze specjaliści. Dzięki temu koń trojański wyszedł taki wspaniały.
Nie kryje jednak, że przy montowaniu całości czuł lekki niepokój, czy na pewno wszystko się uda. Ale poszło gładko.

Zobacz video z ustawiania konia

Koń trojański już stoi

Choć wydaje się że masywny korpus spoczywa na cienkich nogach to Formela podkreśla, że to tylko złudzenie.
- Gabaryty tego konia mówią, że jest ciężki, ale jego waga nie jest wielka. Korpus może ważyć około 5 ton. Ale nogi będą odpowiednio wzmocnione i okryte deskami, co jeszcze dodatkowo je wspomoże. Koń naturalny też stoi na cienkich nogach... - kończy ze śmiechem.
- Jestem dumny, bo to moje dzieło życia. Domów można zbudować setki, ale takiego konia drugiego już nie... - mówi Formela i podkreśla, że dużą pomoc otrzymał od gminy Cewice.