Wybory do Sejmu i Senatu 2023. Lębork pełen banerów
W trwającej kampanii Lębork i powiat lęborski odwiedzają politycy największych ugrupowań, ale kampanię wyborczą widać przede wszystkim na ogrodzeniach, mostach, słupach czy balkonach. I to w tak dużych ilościach, jak może nigdy wcześniej. Trzeba też przyznać, że panuje na nich pełna demokracja. Obok siebie wywieszone zostały banery przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości, Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi, Lewicy czy Konfederacji.
W ostatnich dniach w Lęborku i powiecie lęborskim można zauważyć zerwane, pobazgrane, porozrywane banery. Ucierpiały materiały wyborcze z kandydatów z różnych stron sceny politycznej. Zbigniew Rudyk, przewodniczący Klubu Radnych Prawa i Sprawiedliwości w Radzie Miejskiej w Lęborku, o takie działanie oskarża przeciwników politycznych.
- Mamy pewne info, że opłacane grupy młodzieży, za niemałą kasę, mają za zadanie niszczyć banery tylko PiS-u. Już zerwali nam ponad 100 banerów i pomalowali ze 30.
Usuwanie i niszczenie banerów wyborczych to wykroczenie
Polityk samorządowy PiS z Lęborka nie złożył jednak zawiadomienia na policję.
- Nie ma sensu, bo tną nas każdego dnia. Najbardziej niszczą banery Jacka Szarana. Boją się młodych i inteligentnych polityków. Ekipa Szarana robi dyżury nocne i to nam rwą banery. My w jednym końcu miasta a gówniarzeria nasłana przez przeciwników w drugim końcu.
Do tej pory policja w Lęborku przyjęła dwa zawiadomienia o zniszczeniu banerów w Lęborku.
- Prowadzimy czynności wyjaśniające w dwóch sprawach. Zgłoszono nam zniszczenia poprzez rozerwanie banerów wyborczych 14 i 16 września w Lęborku kandydatów z różnych komitetów wyborczych. Potwierdziliśmy treść zgłoszeń, prowadzimy czynności wyjaśniające i ustalamy, kto dokonał zniszczeń
- informuje st. asp. Marta Szałkowska, Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Lęborku.
Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że zgłoszenie wpłynęło od osób zaangażowanych w kampanię wyborczą poseł Barbary Nowackiej z Koalicji Obywatelskiej i kandydata Prawa i Sprawiedliwości Michała Kowalskiego.
- Odmawiam udzielenia informacji w tym temacie, ze względu na możliwość prowadzenia aktualnie, bądź w przyszłości jakichkolwiek postępowań. Odpowiednią instytucją do udzielenia odpowiedzi na pytanie jest Policja
- odpowiada Jakub Herczyk z biura poselskiego Barbary Nowackiej w Lęborku.
Niszczenie, zaklejanie plakatów wyborczych podlega karze, zgodnie z art. 67 § 1 kodeksu wykroczeń: „Kto umyślnie uszkadza lub usuwa ogłoszenie wystawione publicznie przez instytucję państwową, samorządową albo organizację społeczną lub też w inny sposób umyślnie uniemożliwia zaznajomienie się z takim ogłoszeniem, podlega karze aresztu albo grzywny (do 5 tys. złotych)”.
Z kolei umyślne zniszczenie baneru, którego wartość przekracza 500 zł, jest przestępstwem ściganym na wniosek. Za jego popełnienie grozi kara grzywny lub do nawet 5 lat więzienia.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?