Delegacja z Koszalina wybiera się do Wilna pod koniec września. Odwiedzi polskie Gimnazjum im. Adama Mickiewicza w Dziewieniszkach. To niewielkie miasteczko w pobliżu granicy z Białorusią. - Szkoła jest dość duża. Pomoc z pewnością bardzo się przyda.
Zbiórka darów potrwa do połowy września. Dla organizatorów liczy się przede wszystkim dar serca, przyniesiony w postaci najmniejszej nawet rzeczy, która zalega w szafie, stoi nieużywana. Ważne jednak, by nie była ona zniszczona. - Chodzi o rzeczy nieużywane, środki czystości, szkolne przybory, książki różnego rodzaju, zestawy komputerowe, sprzęt sportowy - wylicza Zygmunt Czapla i dodaje, że rodacy często proszą o polskie książki, historyczne, beletrystykę.
Czytaj również:Reduta Lębork przeprowadziła zbiórkę darów dla Polaków na kresach
Podkreśla przy tym, że ten sentyment i tęsknota za polską wynika z tego, że oni nigdy kraju nie opuścili. To zawierucha wojenna przesunęła granicę i oni znaleźli w innym kraju.- Oni tę miłość do ojczyzny pielęgnują i przekazują swoim dzieciom - mówi prezes stowarzyszenia.
Zygmunt Czapla apeluje do ludzi dobrej woli, zakładów pracy, organizacji, o wsparcie dla działań stowarzyszenia. W Lęborku włączył się w nie Zespół Szkół Mechaniczno-Informatycznych. Tam można przekazywać dary dla Polaków na Wschodzie.
Akcję można również wesprzeć finansowo:
PKO BP Oddział I w Koszalinie 75-054 Koszalin;ul. Młyńska 20. nr rachunku: 54102027910000730200086777.
Stowarzyszenie z Koszalina szykuje również kolejne wydanie wspomnień repatriantów ze wschodu. Można je wesprzeć wpłacając pieniądze na podane wyżej konto. - Gorąco prosimy o wsparcie tego przedsięwzięcia - apeluje Zygmunt Czapla.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
