Samorządy podzielą się kosztami akcji ratowniczej

Przypomnijmy - podczas jednego dnia wody w obu rzekach podniosły się do takiego poziomu, że zagrażały zalaniem położonych w pobliżu zabudowań. W Lęborku zagrożone były domy na ul. Leśnej. Gmina Nowa Wieś Lęborska walczyła z wysoką wodą na terenie Mostów i Nowej Wsi. Nie wszędzie się udało. W Mostach w kilkunastu domach podtopiło piwnice.

Przedszkole w rękach gminy
Wymień się rzeczami

Już w kilka dni po akcji gmina Nowa Wieś Lęborska podliczyła swoje koszty. Okazało się, że na walkę z żywiołem w ciągu jednego dnia wydała blisko 23 tys. zł. - To koszty opłaty strażaków, jedzenia, żwiru, benzyny. Za samą pracę strażaków tego dnia zapłaciliśmy 17 tysięcy złotych - wyjaśnił Ryszard Wittke, wójt Nowej Wsi Lęborskiej, i zapowiedział, że nie zamierza za akcję ratunkową płacić sam.
W lęborskim starostwie powiatowym odbyło się spotkanie przedstawicieli samorządów. Starosta i burmistrz Lęborka zadeklarowali częściowy zwrot kosztów akcji ratunkowej.

Dwa tysiące osób na seansie w kinie
Port wymienił zamki, Bakista się pakuje

Więcej przeczytasz w dzisiejszym Dzienniku Bałtyckim i piątkowym wydaniu Echa ziemi Lęborskiej