Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Port wymienił zamki, Bakista się pakuje?

Edyta Litwiniuk
Fot. el
Spór Portu Jachtowego z firmą Bakista, która dzierżawi od niego obiekty hotelowe, nabiera rumieńców. Prezes portu twierdzi, że spółka ma zaległości w opłatach, firma broni się tym, że na rzecz portu przekazała już dobrych kilka milionów złotych.

Prezes portu sprawę zaległości przekazał do sądu, a na początku lutego w budynkach zajmowanych przez Bakistę... wymieniono zamki.
- Wymieniliśmy zamki, bo jesteśmy właścicielami budynków - tłumaczy Jacek Lewicki, prezes Portu Jachtowego, i dodaje, że właśnie trwa inwentaryzacja obiektu. - Spisywane są wszystkie przedmioty w budynkach Bakisty - mówi Lewicki, co robią wspólnie przedstawiciele portu i pracownicy hotelu. - Powinno to zakończyć się jeszcze w tym tygodniu - twierdzi prezes. - Później rzeczoznawca oszacuje koszty poniesionych przez spółkę nakładów, co ma na celu wyliczenie, ile spółka zainwestowała w wykończenie obiektów, kiedy przyjęła ich dzierżawę.

Miasto nie chce płacić za innych
Port rozwiąże umowę z dzierżawcą?

- Związane jest z zapisami umowy pomiędzy portem a spółką, które mówią, że po jej zakończeniu te koszty w całości się amortyzują - dodaje Lewicki i nie kryje, że to z kolei ma związek z kwestią wypowiedzenia umowy Bakiście.
- Spór rozstrzygnie sąd. On też ustali kwestię wypłaty zaległych należności - mówi Lewicki.

Nowy burmistrz Łeby zarobi mniej
Nie będą dopłacać?

Więcej przeczytasz w bieżącym numerze Echa Ziemi Lęborskiej

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto