W piątek policjanci z Łeby i lęborskiej drogówki na drodze nr 214, w Garczegorzu zatrzymali w pościgu, jadącego z Łeby pijanego kierowcę peugeota. Do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy potrzebne było zajechanie mu drogi przez jeden radiowóz i zablokowanie go drugim gdyż, prowadzący francuskie auto za wszelką cenę chciał jechać dalej. Zapędy pijanego 40 letniego mężczyzny ostudzili policjanci, dopiero gdy wyciągnęli go z pojazdu i zakuli w kajdanki. Po zbadaniu alkotestem okazało się, że kierowca peugeota ma w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Mężczyzna stracił prawo jazdy i został zatrzymany do wytrzeźwienia w policyjnym areszcie a jego samochód odholowano na parking.
Paralotniarz spadł w Chocielewku
Drugim bezmyślnym użytkownikiem drogi okazał się zatrzymany w niedzielę przez policjantów z Nowej Wsi Lęborskiej, 37-letni kierowca opla, który również na drodze 214 w miejscowości Lędziechowo prowadził samochód mając w organizmie 1,80 promila alkoholu. Kierowca opla nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.
W obydwu przypadkach kierowcom grozi do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
czytaj także:
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
