Mosty: Chcą przenieść pocztę do Lubowidza. Mieszkańcy Mostów: To dla nas za daleko

Alarm!!! Poczta Polska postanowiła zamknąć placówkę pocztową w miejscowości Mosty koło Lęborka (prawdopodobnie już od lipca). W zamian za to chce otworzyć agencję pocztową w miejscowości Lubowidz. Agencja miałaby się znajdować w sklepie spożywczym. W ten sposób mieszkańcy Mostów zostaną pozbawieni dostępu do usług pocztowych, co jest szczególnie uciążliwe dla ludzi starszych - zaalarmował nas w mailu internauta. Postanowiliśmy sprawdzić. Faktycznie poczta planowała agencję zamknąć. Choć rzecznik zapewniał, że na razie są to jeszcze tylko plany.
- Ewentualne zmiany są na razie w fazie planów. Obecnie szukamy osób - podmiotów gospodarczych zainteresowanych prowadzeniem agencji pocztowej na terenie miasta Lubowidz (Mosty) lub w miejscowości Lubowidz - poinformował nas Grzegorz Warchoł, rzecznik prasowy Poczty Polskiej. - W przypadku pozytywnie zakończonych rozmów i po przejściu odpowiednich szkoleń, agencja mogłaby rozpocząć świadczenie usług pocztowych w 3 kwartale 2012 roku.
Rzecznik twierdzi, że przekształcenie placówki z pełnego oddziału do agencji nie odbije się na mieszkańcach.
- Chciałbym podkreślić, że przekształcenie placówki nie wpływa na jakość i zakres świadczonych usług - pisze Warchoł.

Głosujmy na ulubione gospodynie

Jednak mieszkańcy Mostów obawiają się, że przekwalifikowanie oddziału na punkt jednak odbije się na jej pracy. Tym bardziej jeśli zostanie on przeniesiony do sąsiedniej miejscowości.
- Wiadomo, że taki punkt nie będzie czynny od rana do wieczora a tylko kilka godzin - mówi jedna z mieszkanek. - Już teraz zdarza się, że ktoś ma problem z odebraniem przesyłki jeśli idzie na rano do pracy i późno wraca. Jeśli punkt będzie czynny jeszcze krócej, to już nie będzie, kiedy tego odebrać.
Przeprowadzka poczty do Lubowidza, to kolejny problem mieszkańców.
- Nie wyobrażam sobie tego - mówi sołtys Mostów, Mariola Wiśniewska. - Przecież z usług poczty korzystają też osoby starsze, rodzice z małymi dziećmi. Teraz żeby odebrać przesyłkę czy list polecony będą musiały jechać do Lubowidza. To naraża ich na dodatkowe koszty. Poza tym Mosty są większą miejscowością i to u nas powinna znajdować się poczta - uważa pani sołtys.

Urzędnicy zostali nagrodzeni Orderami Uśmiechu

Mieszkańcy Mostów twierdzą, że nad prowadzeniem agencji zastanawiał się już jedna osoba. Ale zrezygnowała.
- Podobno poczta zakrzyknęła takie warunki, że facetowi się nie opłacało i zrezygnował z prowadzenia punktu - twierdzi anonimowo jeden z mieszkańców.
Mieszkańcy są niepocieszeni tym, że mniejszy od nich dużo Lubowidz miałby mieć u siebie pocztę, a z Mostów trzeba by tam było specjalnie jeździć.
- Przecież nasza miejscowość to praktycznie przedmieścia Lęborka. Mosty powinny się rozwijać, a nam tylko się zabiera. Nasze dzieci do szkoły jadą do Lęborka, bo u nas nie ma, przedszkole też nie było, dopiero założyła je prywatna osoba. A teraz jeszcze chcą nam pocztę zabrać... - mówił pan Jacek z Mostów.
Na szczęście w trakcie pisania tego artykułu okazało się, że jednak przynajmniej przez rok poczta w Mostach będzie funkcjonować na starych zasadach.
- Poczta Polska przedłużyła umowę na wynajęcie pomieszczeń jeszcze na rok - poinformował nas Jerzy Kleina, właściciel obiektu.
Pracownicy poczty w Mostach też nie kryją zadowolenia. - Dobrze, że poczta zostaje, bo jest potrzebna - mówią. - Mnóstwo ludzi tu przychodzi. Tylko co będzie za rok? - zastanawiają się.

W Strzeszewie będą szukać gazu łupkowego!

Z kolei mieszkańcy Mostów zapowiadają, że jeśli Poczta za rok będzie chciała zamknąć ich placówkę, to nie pójdzie to gładko.
- Tym razem nasza poczta ocalała, ale jeśli za rok znowu będą chcieli ją zamknąć to będziemy walczyć - zapowiada jeden z nich.