Cztery elektryczne autobusy w 2024 roku wyjada na ulice Lęborka. Będą zasilane przy pomocy dwóch stacji ładowania, które powstaną w ramach tej inwestycji. Jednak na tym wymiana lęborskiego taboru na elektryczne autobusy się nie zakończy.
- Podpisałem umowę z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska na umowę i pożyczkę, które mają stanowić podstawę do zakupu czterech autobusów i budowy stacji ładowania tych autobusów
- mówi Witold Namyślak, burmistrz Lęborka.
- Ta stacja ładowania będzie się znajdowała przy ulicy Dworcowej, w obrębie dzisiejszego Zakładu Komunikacji Miejskiej, na terenie przyległej działki, której miasto jest właścicielem.
Na tym jednak wymiana lęborskiego taboru na elektryczny się nie zakończy.
- W następnym programie unijnym mamy też mamy zagwarantowane, że trzy kolejne autobusy trafią do Lęborka
- mówi Witold Namyślak.
- Nasz tabor będziemy wymieniali sukcesywnie na autobusy elektryczne.
Koszty? Pytanie pozostaje otwarte
Jednak zeroemisyjność w takim wypadku kosztuje. Koszt czterech autobusów to ponad 10,5 mln zł. Do tego dochodzą koszty eksploatacji. Jakie? To jeszcze nie zostało dokładnie policzone.
- Jest jeszcze wiele pytań, ile to będzie kosztowało, jak będzie wyglądała eksploatacja. My jeszcze wszystkiego nie wiemy -
przyznaje burmistrz.
- Na dziś widać że w tym zakresie jest duże wsparcie państwa. Nie tylko my wymieniamy tabor na elektryczny, ale także gmina Pelplin i Gdańsk.
Burmistrz Lęborka rozważa też wykorzystanie fotowoltaiki do produkcji prądu potrzebnego do ładowania autobusów.
- W przyszłości będziemy chcieli zainstalować przy stacji ładowania panele fotowoltaiczne, które latem pozwoliłyby na ładowanie autobusów elektrycznych
- mówi Namyślak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?