To święto do cna polskie. Jest ściśle związane ze wspólnotą i tożsamością narodową. Kiedy reszta świata celebruje Halloween i powoli zaczyna radosne przygotowania do Bożego Narodzenia, w Polsce panuje czas zadumy i melancholii. To niezwykle istotny element naszej kultury i tradycji. Jeden z niewielu, który długo opiera się globalizacji.
Jednak takiego skoku cen w ciągu jednego roku dawno nie było. Kwiaty i znicze zdecydowanie podrożały. Polacy dotąd byli przyzwyczajeni do mniej więcej stałej kwoty, jaką zazwyczaj wydawali w związku z odwiedzinami na grobach bliskich.
- Chryzantemy w ubiegłym roku były sprzedawane po 20 zł, a w tym roku za 35 zł. Zakupy wzrosły o około 40-50 procent. Znicze o 30-40 procent w górę. Wszystko jest w tym roku bardzo drogie i ludzie to widzą
- powiedziała nam jedna z prowadzących stoisko ze zniczami przy cmentarzu w Lęborku.
Zapytaliśmy analityka z portalu Bankier.pl, co właściwie spowodowało tak gwałtowny skok cen.
Jak wyjaśnia Michał Żuławiński, ceny paliwa są wyższe niż rok temu, a więc już sam transport wszystkich elementów staje się dużo droższy. Kolejnej przyczyny można upatrywać się we wzroście cen parafin i innych komponentów zniczy - plastiku, szkła itd.
- To główne źródła inflacji. A ta ma to do siebie, że rozlewa się szeroko
- twierdzi Michał Żuławiński.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?