Była załoga domagała się wypłaty premii urlopowej, premii za rok ubiegły, świadczeń socjalnych i odszkodowania. Gdy odchodzili z pracy otrzymali jedynie równowartość ośmiu pensji. Twierdzą z kolei, że ci, którzy odeszli później, otrzymali od 12 do 15 tys. zł.
- Pragniemy wyrazić swoje rozgoryczenie i żal przede wszystkim z powodu pasywnej postawy wspólnej reprezentacji związków zawodowych przy ABB Zwar
- mówiła wtedy Bożena Androsiuk, jedna z poszkodowanych.
- Oni powinni walczyć razem z nami i o nas, a tak nie jest.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?