Kto awansuje do Futsal Ekstraklasy? W Lęborku i Warszawie już nie mogą doczekać się decyzji PZPN

W sobotę, 18 kwietnia futsalowa drużyna z Lęborka miała rozegrać ostatni mecz ligowy w Rzgowie z Malwee Łódź i świętować awans albo szykować się do baraży o Futsal Ekstraklasę. Z powodu zagrożenia koronawirusem rywalizacja została jednak zawieszona i lęborczanom, którzy z jednym meczem rozegranym więcej prowadzą w tabeli, pozostały do końca cztery spotkania.

Do 11 maja Polski Związek Piłki Nożnej dał sobie czas na decyzję.

- Czekamy. Brak jakichkolwiek informacji. Rozmawialiśmy z członkiem Komisji Futsalu oraz prezesem Futsal Ekstraklasy. Jest wyczekiwanie na decyzję PZPN. Niczego konkretnego. Z jednej strony boją się podjąć decyzję, z drugiej chyba nie wiedzą, co zrobić

- mówi Wojciech Jabłonowski, prezes Lęborskiego Stowarzyszenia Sympatyków Sportu.

Zapytaliśmy wspomnianego wyżej Macieja Karczyńskiego, prezesa Futsal Ekstraklasy, a zarazem trenera wicelidera AZS UW Wilanów (tyle samo punktów, o jeden mecz mniej) o możliwe scenariusze na dokończenie lub zakończenie przerwanego sezonu.

- Czekam na decyzje w PZPN. Nie wiem, co jest na „stole”.

Za jakim rozwiązaniem sam się opowiada?

- Proszę mnie zwolnić z odpowiedzi, za jakim jestem rozwiązaniem. Jedyne, to dokończenie rozgrywek. Każde inne będzie budziło emocje. Poczekajmy do 11 maja. Zobaczymy, co ustali PZPN

.

Wygrany 8 marca derbowy pojedynek z AZS UG Gdańsk (4:3) w 17 kolejce był ostatnim meczem LSSS „Team” Lębork w grupie północnej I ligi przed zawieszeniem rozgrywek. Do rozegrania pozostałyby cztery mecze (jedna kolejka pauzy). U siebie z TAF Toruń i MLKS Victorią Sulejówek i na wyjazdach z KS Futsal Piłą i Malwee Łódź. Drużyny z Piły, Sulejówka i Łodzi okupują dół tabeli. TAF zajmuje 5 miejsce.

Z 22 golami na koncie Dominik Depta współlideruje klasyfikacji strzelców (wraz z Michałem Klausem z AZS UW). Tylko gola mniej ma Gracjan Miszkiewicz.