Ceny warzyw, owoców i kwiatów na targowisku miejskim w Lęborku. Jest w czym wybierać

Targowisko miejskie przy ulicy Handlowej w Lęborku cieszy się dużą popularnością wśród mieszkańców, nie tylko Lęborka. Tysiące osób odwiedzają to miejsce od poniedziałku do soboty. Aktualnie można tam kupić sezonowe owoce, warzywa, a także sadzonki roślin. Wybór i ceny są zróżnicowane. Tych, których pytaliśmy o porównanie cen z ubiegłego roku zgodnie twierdzą, że nie ma wielkich różnic.

- Cena truskawek krajowych spada i normuje się - mówi właściciel Dużego Warzywniaka na targowisku miejskim, który prowadzi handel od 34 lat. - Na początku było to 28 zł a obecnie 12 - 14 zł. Cena jeszcze spadnie, bo jest dużo towaru. Koneserzy nie czekają i kupują szybciej, ale większość czeka na niższe ceny. Jest już malina polska, której 250 gram kosztuje 22 zł. W ubiegłym roku, kiedy ceny już spadały, to było 15-16 zł za pół kilograma. Za porządnego pomidora trzeba zapłacić około 15 zł za 1 kg, ale są i takie za 6 zł i takie za 25 zł. To zależy od rodzaju, jakości i wielkości. Nie ma co panikować, owoców będzie pełno. Jeśli czegoś nie ma na stanie, to zamawiamy i dowozimy dla klientów. Wszystko można załatwić.

Prowadząca od około ćwierć wieku swój biznes na rynku w Lęborku mieszkanka mówi, że ceny są porównywalne z ubiegłym rokiem.

- Ceny truskawek nie są dużo wyższe i nie ma co narzekać. Jednego dnia sprzedajemy więcej, innego mniej, to jest różnie. W Lęborku jest wiele marketów i wielu mieszkańców kupuje tam. Trzeba walczyć o klienta świeżym towarem.

Na tym stoisku za 1 kg truskawek trzeba zapłacić 14 zł, za 1 kg czereśni trzeba zapłacić 32 zł.

Na jednym z większych stoisk w centrum targowiska przewija się wielu klientów w poszukiwaniu kwiatów jednorocznych i wieloletnich, warzyw we flancach, jak pomidory, ogórki, seler, por, pietruszka, kapusta, sałata.

- Obecnie jest duże zainteresowanie właśnie flancami, bo ludzie chyba czekali do tego 15 maja, do Zimnej Zośki i teraz sadzą już warzywa czy kwitnące kwiaty. Ceny są zbliżone do ubiegłorocznych, przynajmniej w kwiatach jak pelargonie czy surfinie. Kwiaty mają już nawóz i są już dobrze zasilone przed zasadzeniem u klienta. Klienci sobie chwalą, bo są takie mocne. Mamy też nawozy do podlewania.

Na innym ze stoisk królują jeszcze flance pomidorów, ogórków, pora, selera, papryki.

- Nie ma wielkich różnic cenowych, jest drożej około o 0,50-1 zł - mówi pan Michał, właściciel stoiska z wieloletnim stażem w handlu. - Klienci kupują do swoich ogródków ogórki, pomidory, kwiatki na balkony.

Ze sprzedażą truskawek, czereśni, kalafiorów, kapusty pan Michał planuje ruszyć od początku przyszłego tygodnia.

Na jeszcze innym stoisku pani podkreśla, że sezon rozpoczął się wcześniej.

- Teraz już w maju, wcześniej było w czerwcu. Truskawki krajowe można obecnie kupić 14 zł za 1 kg. Czereśnie będą u nas do kupienia, jak będą już krajowe i tańsze.