2 z 36
Poprzednie
Następne
Znani z powiatu lęborskiego mówią, czy się zaszczepią. Od starosty po dyrektora kina
Witold Namyślak, burmistrz Lęborka
- Ja to bym się już dawno zaszczepił, ale nie mogę. Na razie czekam może do kwietnia, maja. Zachęcam innych do szczepienia. Zaszczepię się w swojej kolejności. Chciałem zaszczepić się już na grypę, ale jak doszło do mnie, że muszę sobie „załatwić” szczepionkę, to zrezygnowałem. Jak mam sobie „załatwić”, to znaczy, że komuś zabiorę, a nie jestem taki. Nigdy na grypę nie szczepiłem się, ale nie dlatego, że bałem się, ale, że wiecznie trzeba było sobie coś „załatwiać”. Szczepionkę „załatwić”. To jest żenujące. Powinny być te szczepionki na grypę. Teraz jak będę miał swoją kolejkę i swoją szczepionkę, to na pewno zaszczepię się. I zachęcam wszystkich do zaszczepienia.