Zdaniem radnego wybory przeprowadzono nieprawidłowo, bo radni nie powinni brać udziału w głosowaniach, które ich dotyczą. Swoje stanowisko radny uzasadniał m.in. wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego z 25 stycznia 2010 r. Radny o tzw. rozstrzygnięcie nadzorcze poprosił wojewodę. Ten jednak stwierdził co innego.
- Organ nadzoru nie podziela poglądu zawartego w przywołanym orzeczeniu NSA – poinformował nas Roman Nowak, rzecznik prasowy Wojewody Pomorskiego. - W opinii radców prawnych wojewody zakaz, o którym mowa nie dotyczy tzw. "głosowań wyborczych", które nie stanowią wyrazu osobistego interesu prawnego, lecz są elementem procedury decyzyjnej o charakterze organizacyjnym, a udział w nich jest
obowiązkiem radnego – dodał rzecznik.
Zdaniem wojewody, głosowanie w sprawie obsady personalnej w zarządzie powiatu czy komisji rady powiatu nie dotyczy interesu osób kandydujących.
- Brak zatem podstaw do stwierdzenia nieważności wskazanych przez skarżącego uchwał dotyczących stwierdzenia wyboru przewodniczącego oraz wiceprzewodniczących rady, a także członków zarządu powiatu – skomentował rzecznik wojewody.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
