Radni koalicji rządzącej podkreślali, że w trudnej sytuacji związanej z pandemią udało się zrealizować dochody powiatu w 104 proc. Z zakładanych ponad 75 mln zł, wzrosła do 85 mln zł. Opozycja stwierdziła, że jednocześnie zwiększył się dług powiatu z 8,5 mln zł do 13,1 mln. Alicja Zajączkowska, tłumaczyła, że emisję obligacji zaplanował jeszcze poprzedni zarząd, a obecny zwiększył je 0 1,2 mln zł by pokryć zobowiązania szpitala, o których zapomniały poprzednie władze.
W raporcie o stanie powiatu w 2019 roku wymieniono zakończone inwestycje takie jak m.in. budowę boiska przy lęborskim PCE, adaptację byłej kotłowni na placówkę wsparcia dziennego przy ul. Łokietka, budowę instalacji wentylacji mechanicznej i remont schodów przy lęborskim starostwie, Otwartą Strefę Aktywności przy PCE. Wśród inwestycji w fazie realizacji wymieniono budowę placówek opiekuńczo-wychowawczych, za ponad 3,7 mln zł, które wkrótce mają zostać oddane do użytku, przebudowę drogi do Janowic za ponad 1,6 mln zł.
Punktem zapalnym dyskusji stały się właśnie inwestycje drogowe. W raporcie wymieniono m.in. przebudowę drogi powiatowej do Popowa za ponad 3 mln zł, a także budowę chodnika w Unieszynie i ścieżki rowerowej przy ul. Kębłowskiej. Waldemar Walkusz, radny opozycji stwierdził, że nie było to zasługą obecnych władz powiatu.
- Chciałbym, żeby ktoś przedstawił nam i mieszkańcom chociaż jedną inwestycję, którą zarząd powiatu przez półtora roku wymyślił, przygotował i zaczął realizować
- powiedział Waldemar Walkusz.
-Jedno jest pewne: bawić się potraficie, przecinać wstęgi potraficie i podpisywać się pod tym co inni zrobili
- skomentował.
Podczas burzliwej debaty nad raportem o stanie powiatu nie brakowało zarzutów nie tylko o zawłaszczenie pomysłów poprzedniej ekipy, przez obecnie rządzących, ale także o manipulację. Kiedy na po kilku ostrzejszych wypowiedziach radnych opozycji okazało się, że obrady nie są transmitowane w internecie, nie wszyscy byli do końca przekonani, że zawiodła wyłącznie technika. - Chcę wierzyć, że to nie jest manipulacją - powiedziała Elżbieta Godderis, która dodała też, że powiat lęborski spadł w rankingu powiatów.
Radny Hubert Namyślak dodał, że powiat lęborski jako jedyny z 16 powiatów ziemskich w 2019 roku nie złożył wniosku o dofinansowanie do przebudowy dróg z Funduszu Dróg Samorządowych. - Do podziału było 64 miliony. Gdybyśmy podzielili to na 16 powiatów ziemskich to są po 4 mln zł - mówił Namyślak, który podał przykłady powiatu bytowskiego, który pozyskał ponad 9,7 mln zł na 22 km dróg rozłożone na dwa lata, wejherowskiego (12 mln zł na 11 km dróg) czy słupskiego, który pozyskał ponad 16 mln zł na przebudowę 17 km dróg. - Tymczasem na koniec ubiegłego roku było ponad 100 km dróg w powiecie lęborskim w stanie niezadowalającym lub złym, więc te potrzeby są i nie rozumiem dlaczego żaden wniosek przez powiat lęborski nie został złożony? - dopytywał Hubert Namyślak.
Czytaj również: Droga do Popowa doczeka się remontu
Alicja Zajączkowska, starosta lęborski przyznała, że nowy zarząd konsekwentnie realizuje projekty rozpoczęte już wcześniej. Podkreśliła jednak porównanie Huberta Namyślaka nie oddaje rzeczywistości, ponieważ w powiecie lęborskim jest 200 km dróg, w bytowskim 600 km dróg, a słupskim 700 km, i mają nie one dużo większe budżety. -Przy państwa wyliczeniach wychodzą bzdury. To jest po prostu żonglerka liczbami-stwierdziła
Z kolei Edmund Głombiewski, wicestarostalęborski twierdził, że powiat nie złożył żadnego wniosku do Funduszu Dróg Samorządowych ponieważ poprzednie władze nie zostawiły dokumentacji dotyczącej drogowych potrzeb powiatu i trzeba było sporządzić inwentaryzację dróg od podstaw.
-
Zobowiązaliśmy Zarząd Dróg Powiatowych do opracowania inwentaryzacji wszystkich dróg powiatu z podziałem na drogi na ich stan, orientacyjne koszty naprawy
- mówił Edmund Głombiewski, który przyznał też, że poprzedni zarząd pozostawił im w spadku dwie przygotowane inwestycje drogowe: drogę do Dziechna, oraz Redkowice-Janowice. -
Natomiast nie zabezpieczyliście żadnych projektów, więc nie było na nie pieniędzy, a oprócz tego nie było żadnych analiz. Musieliśmy po was tę stajnię Augiasza ogarnąć. Na to potrzeba było czasu
-mówi Głombiewski. .
Ostatecznie rada powiatu udzieliła absolutorium z wykonania budżetu Zarządowi Powiatu Lęborskiego. „Za” było 11 radnych, 7 było „przeciw”.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
