- Wszystkie osoby dokonujące opłat w tym punkcie proszone są o sprawdzenie, czy przekazane przez nie pieniądze zostały rzeczywiście wpłacone na numery kont wskazane w rachunkach - wyjaśnia st. sierż. Marta Kandybowicz z Powiatowej Komendy Policji. Okazuje się, że do lęborskiej policji dotarły sygnały, że mogło dojść do nieprawidłowości.
Spójrz ze szczytu wydm
Tutaj zobaczysz świat "do góry nogami"
- Mamy przypuszczenia, że wpłaty dokonane w tym punkcie nie dotarły na wskazane rachunki - wyjaśnia st. sierż. Kandybowicz. - Z taką informacją zgłosiło się już kilku mieszkańców, a jeden z nich złożył oficjalne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Prowadzone jest w tej sprawie postępowanie. Sprawdzamy, czy nie doszło do przywłaszczenia pieniędzy.
Kandybowicz dodaje, że zarzutów na razie nikomu jeszcze nie postawiono. - Sprawdzamy jedynie, czy doszło do nieprawidłowości, dlatego nie ujawniamy nazwiska właściciela - mówi.
Policjanci uczulają, żeby sprawdzić stan rachunków. Powinny to zrobić szczególnie osoby, które korzystały ze wspomnianego punktu w okresie od maja bieżącego roku, a zwłaszcza jeśli są w sytuacji, w której zobligowani są do terminowego uiszczania wpłat np. rat kredytu.
Czy były podobne zgłoszenia na policję w powiecie lęborskim i co mają zrobić osoby, które ucierpiały w taki sposób-przeczytasz w dzisiejszym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego".
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?