Pierwsi zwiedzający pojawili się w wieży w piątek 16 października o 11.00. Mariola Pruska, dyrektor lęborskiego muzeum które zarządza wieżą, wręczyła osobom przekraczającym próg budynku bezpłatne bilety wstępu z pierwszymi numerami i wręczyła pamiątkowe gadżety. Ze względu na obostrzenia pandemią, do zwiedzania została udostępniona platforma widokowa i pomieszczenie, w którym można obejrzeć zdjęcia Lęborka i slajdy z przebudowy wieży.
. - Zapraszamy wszystkich chętnych, którzy chcą odwiedzić wieżę ciśnień
- mówi Mariola Pruska.
- Udostępniana jest weekendowo, w piątek sobotę i niedzielę od godz. 11.00 do godz. 16.00. Wejść może każdy, jednak ze względu na panująca pandemię sytuacja jest wyjątkowa, dlatego prosimy o zachowanie dyscypliny dotyczącej dezynfekcji rąk, noszenia maseczek i zasłaniania nosów i ust.
Zobacz wideo:
Zobacz wideo:
Ze względu na to, że powiat lęborski znalazł się w strefie czerwonej, do wieży może wejść maksymalnie dziesięć osób jednocześnie. Dyrekcja prosi także o korzystanie ze schodów, nie z windy, również z powodu obostrzeń dotyczących dystansu społecznego. - Winda jest obecnie przeznaczona głównie dla osób niepełnosprawnych o osób starszych - informuje Mariola Pruska. - Zachęcamy też do korzystania ze schodów również dlatego, że widoki są wyjątkowe i umożliwiają z każdym poziomem poznanie Lęborka z zupełnie innych stron - zachęca dyrektor muzeum.
Zobacz wideo:
Czytaj również:Konstrukcja wieży ciśnień budzi emocje
Czytaj również:Odsłonięto fundamenty wieży ciśnień
Na główne atrakcje wieży, czyli wystawy archeologiczne z eksponatami z wykopalisk, jeszcze trzeba poczekać. - Ze względu na pandemię wszystko się opóźniło, ale mam nadzieję, że w maju w 2021 roku będę mogła zaprosić państwa na noc muzeów, którą przywitamy bezpiecznie, w zdrowiu i z pełnymi wystawami w wieży ciśnień - mówi Mariola Pruska.
Mimo, że pogoda nie sprzyjała obserwacji, pierwsi zwiedzający byli pod wrażeniem widoków z platformy na szczycie wieży. - Pamiętam wieżę ze starych czasów i przyznaję, że zrobiona jest elegancko - uważa pan Janusz, mieszkaniec Lęborka. - Tylko, żeby była swobodna możliwość wchodzenia na wieżę. przydałaby się jeszcze jakaś kawiarenka i będzie fajnie. Pamiętam, że moi rodzice dawniej przychodzili do kawiarenki w wieży, a my siedzieliśmy na ławkach i lizaliśmy lody albo lizaki. To były fajne czasy...wieża zmieniła się teraz na plus, chociaż nie wszystkim podoba się to połączenie starej architektury z nowoczesnością. Ale dostosowali ją. Pogoda mogłaby być lepsza, ale przyjdziemy jeszcze raz jak nie będzie mgły i deszczu. Lębork będzie widać jak trza!
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?