W Niepublicznej Szkole Podstawowej "Azymut" im. Jacka Pałkiewicza w Mostach kończył szkołę pierwszy rocznik ósmoklasistów. Dziewiętnastu uczniów i uczennic żegnało mury szkoły w holywoodzkim stylu. Zorganizowano galę w oskarowej oprawie, z konferansjerami i filmowymi zapowiedziami.
- Cała uroczystość odbyła się w konwencji gali oskarowej z racji tego, że każdy z naszych uczniów jest indywidualnością. Zależało nam na tym, żeby dostrzec ich indywidualne cechy, talenty, predyspozycje i zamiłowania
- podkreśla Karolina Skorb - Kustusz, dyrektor Niepublicznej Szkoły Podstawowej "Azymut" im. Jacka Pałkiewicza w Mostach.
- Naszym celem było to, żeby każdy z naszych 19-ciorga uczniów był bohaterem.
Równie zaskakujące jak sama gala były kategorie, w których przyznawano nagrody: to m.in. "Gaduła", "mała kobietka", "ignorant", "pomocna dłoń", "muzyk", sportowiec".
- Każde z tych dzieci szło taka drogą, że można było im tę kategorię przypisać. Kapitułą, która przyznawała nagrody w danych kategoriach była klasa siódma, czyli rocznik, który żegna klasy ósme
- mówi Karolina Skorb - Kustusz.
Okazuje się, że koledzy i koleżanki bezbłędnie wybrali kategorie dla zdobywców i zdobywczyń statuetek.
- Otrzymałam nagrodę w kategorii "gaduła" bo dużo gadam i lubię rozmawiać
- mówi Oliwia Formela, absolwentka "Azymutu". Jej koleżanka, która otrzymała nagrodę w kategorii "niezależna, zbuntowana" również uważa, że to trafna ocena.
- To nawet pasuje, bo jestem niezależna
- mówi Kinga Gaczykowska.
Agata Daniec z kolei dostała nagrodę w kategorii "Mała kobietka".
- Dostałam ją bo jestem najniższa w klasie, ale szczerze mówiąc oczekiwała, że dostanę ją w kategorii "wściekła chihuahua"
- śmieje się zdobywczyni nagrody.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?