Luty będzie decydujący w walce Poltarex Pogoni o utrzymanie w elicie. Trzy mecze w pierwszej dekadzie i trzy w trzeciej wiele wyjaśnią. Na początek niedzielny pojedynek w Działdowie z zajmującym obecnie 3 miejsce, ale mającym mistrzowskie aspiracje Dekorglassem. Zespół z Działdowa ma w składzie: Chińczyka Wei Shihao, Słowaka Wang Janga, Czecha Jiri Vrablika , Pawła Fertikowskiego i Xu Wenlianga (obywatelstwo polskie). Początek tego spotkania o godz. 16.
Cztery dni później (06.02) pogoniści podejmą zajmującą 9 miejsce Lotto Zooleszcz Gwiazdę Bydgoszcz. W obu meczach zagrają w polskim składzie. Początek w hali miejskiej o godz. 18.
- Zagramy z Działdowem i ciężko będzie cokolwiek wywieźć
- przyznaje trener Wojciech Potrykus. -
Walczą o pozycje 1-2. Później grają z Kolpingiem i z nami pewnie też wystąpią w najsilniejszym składzie. Ściągną Takakiwę. Później mamy mecz z Zooleszczem i pytanie, w jakim składzie zagra ta drużyna. To jest sprawa otwarta i tutaj trzeba by było walczyć o jakieś punkty.
Od 17 do 19 stycznia na obiektach CS PZTS im. Andrzeja Grubby w Gdańsku zawodniczki i zawodnicy z całej Polski rywalizowali w 3. Grand Prix Polski Seniorów. To był ostatni turniej eliminacyjny do 88. Indywidualnych Mistrzostw Polski Seniorów, zaplanowanych na przełom lutego i marca w Białymstoku.
Lęborski tenisista nie musiał przebijać się przez piątkowe eliminacje, bo w rankingu ogólnopolskim zajmuje 11 miejsce (16 zawodników z listy ogólnopolskiej było rozstawionych).
W sobotę, w rozgrywkach grupowych wzięło udział 40 zawodników wyłonionych z rankingu i eliminacji, podzielonych w 8 grupach po 5 zawodników.
Dosz odniósł jedno zwycięstwo pokonując 3:1 Damiana Świerczka (KS Lima Pruszków) i poniósł trzy porażki: 2:3 z Grzegorzem Felkelem (AZS Gliwice), 2:3 z Antonim Witkowskim (niestowarzyszony) i 0:3 z Szymonem Malickim (Olimpia Grudziądz), zajmując ostatecznie miejsce 29-32. Kreczując, nie przystąpił już do gry z bratem Sławomirem Doszem.
- Miał zagrać przeciw bratu, ale między sobą nie chcieli walczyć. Te miejsca, o które mieli grać, nie bardzo ważyły, czy to będzie 29 czy 25 miejsce
- komentuje trener Poltarex Pogoni Wojciech Potrykus.
Adam Dosz jest ostatnio lekko „pod formą”. Z czego to wynika?
- Adam był już rozczarowany po meczu z Bogorią, kiedy przegrał z młodym Redzimskim, bo mogliśmy zrobić jakieś punkty
- szuka usprawiedliwienia dla swojego zawodnika Potrykus.
- Duży wpływ ma na pewno, że kończy obecnie studia i pisze pracę magisterską. To go dosyć mocno zajmuje i widocznie ma słabszy okres w grze.
Tymczasem zbliża się decydująca faza sezonu w Lotto Superlidze, a lęborska drużyna walczy o utrzymanie.
- Przed nami najważniejsze mecze i myślę, że Adam się odbuduje. Na początku lutego mamy trzy mecze i na koniec lutego też trzy, czyli de facto gramy w lutym sześć spotkań. One zaważą na końcowym wyniku, czyli utrzymaniu albo spadku. Rywalizujemy z Olimpią Grudziądz, bo pozostałe zespoły mają już zdecydowanie więcej punktów. Sprawa utrzymania rozstrzygnie się między nami a Grudziądzem. Zagra nasz Koreańczyk, ale oni też sprowadzą swojego.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?