Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przyjechał pijany do okienka "drive thru" żeby zamówić jedzenie. Pracownica restauracji wezwała policję

Robert Gębuś
Robert Gębuś
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Pracownica "drive thru" w lęborskim barze szybkiej obsługi zaprosiła do środka pijanego kierowcę od którego przyjmowała zamówienia. Kiedy wszedł, zadzwoniła po policję a pracownicy restauracji nie pozwolili by się oddalił przed przyjazdem policjantów.

Pijany 50-latek przyjechał BMW do okienka "drive thru" przy którym można składać zamówienia. Przyjmująca zamówienie 32-latka, słysząc bełkotliwą mowę kierowcy, domyśliła się, że jest pod wpływem alkoholu.

-Reakcja kobiety okazała się godna pochwały

- podkreśla asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy KPP w Lęborku.

- Nie chcąc by kierowca odjechał, namówiła go by wszedł do środka, twierdząc, że wystąpiły problemy z zamówieniem. Tam już nie miała wątpliwości, że jest pijany. Kobieta i pozostali pracownicy restauracji wezwali policję i dopilnowali, by mężczyzna nie opuścił restauracji przed przyjazdem mundurowych.

Policjanci poddali 50-letniego lęborczanina badaniu alkotestem, które wykazało, że ma w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Podczas badania na komendzie było to już prawie 2,5 promila.

-W związku z tym została od niego pobrana krew do badań na zawartość alkoholu

- mówi asp. Marta Szałkowska

.

- Wkrótce mężczyzna usłyszy zarzuty kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości.

Grozi za to 3 lata więzienia i trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto