Szkodnictwo leśne - tak leśnicy określają przypadki ingerencji w lesie, na których cierpi przyroda czy same nadleśnictwo. Szkodnictwo leśne to nie tylko kradzież drewna, zniszczenie mienia nadleśnictwa, bezprawne korzystanie z lasu, ale także kłusownictwo. Dzięki rosnącej świadomości społeczeństwa, profilaktyce przez edukację, licznym akcjom informacyjnym w tematyce szkodnictwa leśnego organizowanym przez pracowników Lasów Państwowych, z roku na rok coraz mniej jest przypadków szkodnictwa leśnego.
Czytaj również: Bójka policjantów w domu dziecka
Czytaj również: Policja schwytała bandytów napadających w parku
- Można powiedzieć, że im gorsza sytuacja materialna społeczeństwa, im większa stopa bezrobocia, tym częściej zdarzają się przypadki kradzieży drewna czy kłusownictwa - mówi Marcin Jereczek - Komendant Posterunku Straży Leśnej w Lęborku.
W ubiegłym roku na terenie Nadleśnictwa Lębork skradziono 151 m. sześc. surowca na łączną wartość ponad 28 tysięcy złotych. Jak zdradzają leśnicy drewno znika najczęściej jesienią przed sezonem grzewczym i w marcu oraz kwietniu, kiedy zaczyna go brakować. Wykrywalność kradzieży drewna kształtuje się na poziomie 40-50 procent.
Więcej w Echu ziemi lęborskiej
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?