PKP PLK podpisały umowę na wykonanie projektu modernizacji linii kolejowych do elektrowni jądrowej [VIDEO]

Wykonawca przygotuje dokumentację i pozyska decyzje administracyjne w ciągu 27 miesięcy od podpisania umowy. Wartość zadania wynosi 47,9 mln zł netto.

- Budowa i modernizacja linii kolejowych prowadzących do planowanej elektrowni jądrowej zapewni sprawny i bezpieczny transport towarów podczas budowy i eksploatacji tej strategicznie ważnej dla polskiej gospodarki inwestycji. To także szansa na lepszy dostęp do kolei w tej części woj. pomorskiego i powrót pociągów pasażerskich na nieczynne obecnie linie lub wykorzystywane tylko sezonowo

- powiedział Ireneusz Merchel, prezes Zarządu PKP Polskich Linii Kolejowych S.A.
Opracowaniem dokumentacji projektowej wraz z pełnieniem nadzoru autorskiego dla realizacji robót budowlanych w ramach projektu pn. „Zapewnienie dostępu kolejowego do elektrowni jądrowej Lubiatowo - Kopalino” zajmie się konsorcjum firm Multiconsult Polska sp. z o.o. i Transprojekt Gdański sp. z o.o.

Wykonawca przygotuje m. in. koncepcję programowo - przestrzenną dla dwóch wariantów inwestycji oraz projekty budowlane i wykonawcze wraz z pozyskaniem niezbędnych decyzji administracyjnych. Pozwolenie na budowę zostanie wydane dla jednego z dwóch wariantów inwestycji. Wariant podstawowy obejmuje modernizację linii kolejowej nr 230 na odcinku Wejherowo - Choczewo wraz z budową nowych odcinków, modernizację linii nr 229 na odcinku Lębork - Łeba, budowę nowego fragmentu linii kolejowej z Choczewa poprzez elektrownię jądrową do połączenia z linią nr 229 w obszarze stacji Steknica oraz budowę łącznicy do linii nr 229 w kierunku Łeby. To wariant preferowany przez PKP PLK. Wybór tego wariantu przewiduje także modernizację linii 230 na odcinku od Wejherowa do Kostkowa, potem wybudowanie linii w nowym śladzie do Choczewa i stamtąd do planowanej elektrowni jądrowej w Lubiatowie. Trasa kolei biegłaby też przez Stilo, Sasino, Sarbsk, Łebieniec i nowa linia zostałaby połączona z linią kolejową 229 w Steknicy, która na trasie z Lęborka do Łeby zostałaby gruntownie zmodernizowana z zelektryfikowana. Region zyskałby w ten sposób nie tylko komunikację z elektrownią jądrową ale z bardzo atrakcyjnymi miejscowościami turystycznymi znajdującymi się po drodze. Sezonowe dziś połączenia z Łebą stałby się całoroczne.

-W wariancie preferowanym chcielibyśmy zmodernizować linię 229, która jest tym korytarzem, umożliwiającym dojazd turystów z całej Polski, wykorzystanie całej infrastruktury również do celów pasażerskich

- tłumaczyła Anna Arentowicz, kierownik kontraktu PKP PLK

.- Na odcinku od elektrowni do Łeby znajdują się miejscowości turystyczne, które z pewnością przyciągną przewoźników i jest to atrakcyjna oferta dla przewoźników pasażerskich.

Wariant opcjonalny zakłada modernizację linii kolejowej nr 230 na odcinku Wejherowo - Garczegorze, linii nr 229 na odcinku Lębork - Garczegorze, budowę nowej linii z Choczewa do elektrowni jądrowej Lubiatowo - Kopalino oraz łącznicy do linii nr 230 w kierunku Lęborka. Ten wariant nie przewiduje jednak modernizacji linii 229 z Lęborka do Łeby. Koszty przebudowy tej linii byłby wysokie, ponieważ dużą jej część trzeba by odtworzyć na nowo

.-Dla mieszkańców Lęborka najlepiej, żeby obydwa warianty były zrobione. Myślę jednak, że opcja, która jest priorytetowa w tej chwili, czyli modernizacja linii 229 do Łeby i linia ze Steknicy do Choczewa ma większe szanse -

mówi Alicja Zajączkowska, starosta lęborski.

- Chcielibyśmy, żeby były to linie całoroczne, jeśli chodzi o obsługę pasażerską. Ważne, żeby Urząd Marszałkowski utrzymał połączenia pasażerskie. Dla nas istotne z punktu widzenia dojazdu młodzieży do szkół. Przy takim rozwiązaniu, że zostanie zrobiona jedna linia a linia do Łeby nie byłaby modernizowana, to nie byłaby to dobra wiadomość.

Wariant z modernizacją linii 229 do Łeby jest preferowany, jednak w przypadku jego wyboru część prac będzie wykonywana w otulinie Parku Narodowego. Dlatego PKP PLK z ostateczną decyzją muszą zaczekać do momentu wydania opinii w tej kwestii przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska.

Pociągi na trasie do Łeby, które obecnie osiągają prędkością 60 km na godz. po zmodernizowanej linii jechałby dwa razy szybciej-120 km/godz. Na linii 230 od Wejherowa pociągi mógłby się rozpędzić do 120 km/godz. a z Kostkowa do Choczewa, już po nowym śladzie, nawet do 160 km/godz. To oznacza, że z Lęborka do Łeby jechalibyśmy 20 min., tyle samo z Wejherowa do Choczewa, z Choczewa do elektrowni jądrowej 7 min, z Łeby 12 min, a z Gdyni do Łeby godzinę. Cała linia zostałaby zelektryfikowana

. - Marzy, że turyści w Gdyni kupują sobie kawę z automatu, gazetę, wsiadają do pociągu i jadą do Łeby. Nie zdążą przejrzeć całej gazety i już są na miejscu

.-mówi Andrzej Strzechmiński, burmistrz Łeby.

- To szansa dla rozwoju powiatu lęborskiego, dla miejscowości, które znajdują się przy tej linii kolejowej i dla całego regionu.

Te marzenia mają realną szansę na realizację. W Łebie właśnie rusza przebudową placu Dworcowego, w planach jest modernizacją dworca i instalacją portu serwisowego dla farm wiatrowych.

-Aby powstała nowa linia kolejowa, należy przeprowadzić żmudny etap przygotowań, w ramach którego powstaje m.in. projekt budowlany i wykonawczy. Tak jest też w tym przypadku. Nasze działania planujemy na wiele lat do przodu, ponieważ poważnie traktujemy rozwój Polski i wiemy, że wybiega on poza horyzont tej czy innej kadencji

- mówi Andrzej Bittel, wiceminister infrastruktury.

Realizacja inwestycji ma zapewnić sprawny i bezpieczny dowóz ładunków na potrzeby budowy elektrowni i jej eksploatacji. Możliwy będzie dojazd pociągów towarowych o długości do 750 metrów i nacisku osi 221 kN (22,5 t/oś).Istniejące stacje i przystanki zostaną zmodernizowane, planuje się także budowę nowych. Wszystkie zostaną dostosowane do potrzeb osób o ograniczonych możliwościach poruszania się. Pociągi pasażerskie i towarowe pojadą z prędkością do 120 km/h.

- Nie tylko prowadzimy rekordowe inwestycje na kolei, ale i planujemy kolejne. Tak odważne inwestycje jak elektrownia jądrowa, która powstanie w Polsce, wymagają dobrego skomunikowania. Spokojnie, systematycznie i z dużą determinacją przygotowujemy się do realizacji wszystkich inwestycji towarzyszących

- zaznaczył Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury, natomiast Krzysztof Jackowski, wiceprezes Zarządu Polskich Elektrowni Jądrowych Sp z o.o. podkreślił, że w sprawie budowy elektrowni jądrowej inwestycje realizowane są po kolei.

- Dzisiejsze podpisanie umowy z wykonawcą dokumentacji projektowej linii kolejowej na Pomorzu jest jednym z kluczowych warunków powodzenia procesu inwestycyjnego, związanego z budową pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej. Chciałbym podziękować naszym partnerom z PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. za dotychczasowe zaangażowanie i współpracę z Polskimi Elektrowniami Jądrowymi na każdym etapie realizacji tego zadania inwestycyjnego

- mówi Krzysztof Jackowski, wiceprezes Zarządu Polskich Elektrowni Jądrowych Sp z o.o.