Pijany mężczyzna "cisnął" kradzionym rowerem w radiowóz i uszkodził karoserię

Policjanci otrzymali informację o kradzieży roweru oraz pieca elektrycznego, które stały na klatce jednego z bloków w Lęborku. Wartość skradzionych rzeczy wynosiła ponad 4500 zł.

-Z relacji zgłaszającego wynikało, że nieznany mężczyzna wszedł na klatkę schodową, po czym wyszedł z niej, prowadząc rower, na którym postawił skradziony piec i odszedł w nieznanym kierunku - mówi asp.sztab. Magdalena Zielke z Komendy Powiatowej Policji w Lęborku.- Dyżurny natychmiast przekazał policyjnym patrolom oraz policjantom kryminalnym rysopis mężczyzny, gdyż został on nagrany na kamerze monitoringu.

Na poszukiwania złodzieja ruszył patrol kryminalnych z Lęborka. Policjanci zauważyli mężczyznę, który jedzie środkiem ulicy na skradzionym dzień wcześniej rowerze.

-Gdy podjechali radiowozem do mężczyzny, zaczął on uciekać, a po chwili zeskoczył z roweru i odepchnął go na radiowóz, uszkadzając nim karoserię -relacjonuje asp.sztab. Magdalena Zielke z KPP w Lęborku.- Uciekinier po chwili został zatrzymany przez policjantów, którzy od razu wyczuli od mężczyzny zapach alkoholu.

33-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. Mężczyzna nie chciał poddać się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, więc została mu pobrana krew do badań na zawartość alkoholu w organizmie.

Mieszkaniec Lęborka odpowie za kradzież mienia oraz, w zależności od wyników badania krwi za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Za kradzież grozi mu do 5 lat więzienia. Za kierowanie rowerem znajdując się w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila), grozi mandat karny w wysokości 2500 złotych. Natomiast za kierowanie rowerem znajdując się w stanie po użyciu alkoholu (od 0,2 do 0,5 promila), grozi mandat karny w wysokości 1000 złotych. Zabezpieczony przez policjantów rower wróci do właściciela. Trwają czynności w celu odnalezienia skradzionego pieca.