Nastolatek chciał popełnić samobójstwo. Lęborscy policjanci w porę zareagowali

Do dramatycznej sytuacji doszło w miniony czwartek. Dyżurny lęborskiej policji odebrał telefon od zaniepokojonego opiekuna 17-letniego chłopaka z informacją, że młody człowiek chce popełnić samobójstwo. -Pod wskazanym w zgłoszeniu adresem policyjny patrol był już po trzech minutach - mówi asp. Marta Szałkowska, oficer prasowy komendanta KPP w Lęborku.- Zza zamkniętych na klucz drzwi mieszkania słychać było odgłosy wskazujące na to, że ewidentnie dzieje się tam coś złego. Znajdująca się tam osoba z trudem próbowała zaczerpnąć powietrze. St. post. Maciej Jakubiak i st. post. Maciej Barchanowski zareagowali błyskawicznie i z racji tego, że drzwi do mieszkania były zablokowane, weszli do środka przez uchylone okno balkonowe.
Na podłodze pod drzwiami leżał młody mężczyzna, a wokół jego szyi zaciśnięta jest pętla.

- Policjanci natychmiast wspólnymi siłami podnieśli go i rozwiązali węzeł

-mówi asp.Marta Szałkowska.

- Dzięki temu nastolatek w ostatniej chwili odzyskał oddech. Przytomnego chłopaka policjanci przekazali załodze pogotowia ratunkowego.

Policjantka podkreśla, że należy walczyć ze znieczulicą.

- Zwracajmy uwagę na wszelkie sygnały świadczące o tym, że ktoś potrzebuje pomocy

- mówi asp. Marta Szałkowska.

- Nie bądźmy obojętni wobec osób samotnych, borykających się z problemami, o kruchej psychice. Jeśli będziemy mieć podejrzenie, że czyjeś życie może być zagrożone, dzwońmy pod nr alarmowy 112 i przekażmy służbom jak najwięcej informacji, by pomoc przyszła na czas

.
Policja przypomina też, że funkcjonują bezpłatne telefony pomocowe dla osób w kryzysie emocjonalnym, takie jak m.in. kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, 116 123, czynny 7 dni w tygodniu od godz. 14:00 do 22:00 i anonimowy bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, 116 111, czynny 7 dni w tygodniu przez całą dobę.