Cierpliwość mieszkańców się kończy, bo o remont drogi starają się od 14 lat. Dziurawy jak szwajcarski ser gruntowy łącznik ulicy Kossaka ze Skarżyńskiego, to dojazd m.in. do powiększającego się osiedla domków jednorodzinnych i hurtowni budowlanej. W pobliżu rośnie budynek komunalny
. - Prosiliśmy, żeby chociaż położono płyty betonowe, a słyszymy, że przecież droga jest wyrównywana
- mówi Halina Treder, mieszkanka ul. Kossaka.
- Tyle, że to wyrównywanie, jak spadnie deszcz, to wystarcza na kilka dni. Toniemy tu w błocie i dziurach. Dzieci tędy chodzą na autobus do szkoły, bo nie ma innej drogi. Kiedy popada, idą po błocie, przez krzaki.
Droga jest wyrównywana, ale mieszkańcy twierdzą, że takie zabiegi pomagają na krótko. Szybko wraca do stanu pierwotnego
.- Jadąc samochodem można urwać zawieszenie na tej drodze
- dodaje Wiesław Olszewski.
W 2020 roku mieszkańcy zebrali podpisy pod petycją o utwardzenie drogi. Dostali odpowiedź, że inwestycję zaplanowano na przełom 2020 i 2021 roku, ale minął kolejny rok i nic się nie zmieniło. Przebudowa ul. Kossaka ze Skarżyńskiego otrzymała dofinansowanie w ramach Polskiego Ładu, jednak mieszkańcy do kolejnych obietnic podchodzą z głęboką rezerwą, bo od 14 lat to właśnie obietnicami "wybrukowany" jest łącznik przy ul. Kossaka.
- To jest niepoważne. Urzędnicy traktują nas jak dzieci
- uważa Wiesław Olszewski.
Burmistrz Witold Namyślak dobrze zna problem i zapewnia, że magistrat inwestycję zrealizuje. Przebudowa drogi jest zaplanowana, miasto przygotowuje się do przetargu.
-Mamy dofinansowanie w wysokości 6 mln na budowę drogi od skrzyżowania ulicy Kossaka do Skarżyńskiego. Przygotowujemy się do przetargu
- mówi Witold Namyślak, burmistrz Lęborka.
- Zdajemy sobie sprawę, że tę drogę musimy wykonać, bo ruch się tam bardzo zwiększył, m.in. przez inwestycję pana Wenty. Staramy się na bieżąco wyrównywać tę drogę i w przyszłym roku chcemy tę inwestycję zrealizować.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?