Mężczyzna jechał pijany. Zatrzymał go inny kierowca i wezwał policję

W środę w miejscowości Żarnowska naoczny świadek powiadomił policję, że jadący przed nim kierowca Renaulta prowadzi tak, jakby był pijany. Wziął też sprawy w swoje ręce. Zajechał drogę podejrzanie jadącemu kierowcy, a kiedy do niego podszedł, wyczuł wyraźną woń alkoholu.
- Wyjął kluczyki ze stacyjki uniemożliwiając tym samym dalszą jazdę mężczyźnie, który Mężczyzna zareagował bardzo nerwowo, zaczął się awanturować po czym odnalazł kluczyki zapasowe i próbował kontynuować dalszą
jazdę.Dzięki opanowaniu obywatela ponownie odebrano mu kluczyki - informuje st.sierż. Aleksandra Ligmanowska
w zastępstwie Oficera Prasowego Komendanta Powiatowego Policji w Lęborku. - Zgłaszający cały czas był w kontakcie telefonicznym z dyżurnym KPP Lębork, który natychmiast na miejsce wysłał patrol funkcjonariuszy z komisariatu w Łebie. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze potwierdzili interwencje i podjęli czynności. Po przebadaniu na trzeźwość okazało się, że zatrzymany mężczyzna miał ponad promil alkoholu w organizmie.

Czytaj również:Tragiczny wypadek w okolicach Cecenowa

Zobacz wideo:https://lebork.naszemiasto.pl/tragiczny-wypadek-w-okolicach-cecenowa-nie-zyje-58-letni/ar/c16-4207070

Ponadto w trakcie sprawdzania mężczyzny w policyjnym rejestrze okazało się, że nie posiada on wymaganych uprawnień do prowadzenia pojazdu. Pojazd został zabezpieczony, a kierującego, jak się okazało mieszkańca powiatu lęborskiego czeka sprawa w sądzie. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 3.
Za prowadzenie pojazdu bez wymaganych uprawnień grozi kara grzywny, a także dodatkowo osoba taka może zostać ukarana orzeczeniem zakazu prowadzenia pojazdu.
-Zachowanie mężczyzny,który nie pozostał obojętny i we właściwy sposób zareagował , należy uznać za prawidłowe i godne pochwały - podkreśla rzecznik prasowy KPP w Lęborku.