MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

GDDKiA pogłębiła odpływ Okalicy, ale działkowcy dalej nie mają wody do podlewania [WIDEO]

Robert Gębuś
Robert Gębuś
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Po protestach działkowców z Lęborka, którym podczas budowy drogi S-6 GDDKiA odcięła wodę do podlewania ogrodów, budowlańcy pogłębili odpływ do koryta rzeczki, ale wciąż nie załatwiło to problemu. Wody w starym korycie jest zbyt mało, żeby napłynęła do studzienki z której działkowcy pompują wodę i potrzebne jest obniżenie rury. GDDKiA twierdzi, że powinni to zrobić działkowcy a ci, że chcą by wykonała to GDDKiA.

Problem działkowców z Lęborka, którym GDDKiA po zmianie koryta rzeki Okalicy spowodowanej budowa trasy S-6 odcięto ujęcie wody, nadal pozostaje nierozwiązany. Przypomnijmy, że GDDKiA zmieniła fragment biegu Okalicy i działkowcy stracili dostęp do ujęcia wody, na które mieli pozwolenie wodno-prawne wydane przez lęborskie starostwo do 2031 roku. GDDKiA tłumaczyła, że o ujęciu nie wiedziała, bo nie było go na mapach i pozostawiła fragment starego koryta. Działkowcy nie mogli korzystać jednak ze stojącej w nim wody, bo jej poziom był zbyt niski i trwały w niej procesy gnilne.

Prace przeprowadzono a wody dalej nie ma

Po protestach działkowców GDDKiA pogłębiła odpływ wody, ale wody w starym korycie jest zbyt mało. Rura, którą woda wpływa do studzienki, znajduje się przeważnie powyżej lustra wody i niewiele jej wpływa do studzienki, z której pompowana jest do hydroforni i na ogródki.

- Tylko jeśli stan wody jest wysoki, woda wpływa do studzienki, ale szybko jest zużywana przez działkowców - mówi Ryszard Rozwadowski, prezes Rodzinnych Ogrodów Działkowych w Lęborku. - Należy obniżyć rurę, ewentualnie pogłębić studzienkę do której wpływa woda. Oczekujemy, że GDDKiA przywróci nam możliwość normalnego poboru wody, jak przed zmianą koryta rzeki i nie będzie to na zasadzie "już wiecie co macie zrobić".

Ryszard Rozwadowski dodaje, że woda powinno być wykonane rozwidlenie z wodą przepływową a nie tylko odpływ z nowego koryta do starego.

- Woda stojąca nie będzie się oczyszczała. To oznacza konieczność czyszczenia starego koryta, żeby nie doszło do uszkodzenia pomp w hydroforni i dodatkowe koszty dla działkowców -uważa Ryszard Rozwadowski.

Jakby tego było mało, działkowcy nie chcą płacić opłat wodnych, bo nie mają wody. Na terenie ogrodów wybito trzecią studnię, tzw. "abisynkę", ale to nie rozwiązuje problemu. Działkowcy w czasie upałów muszą dźwigać wiadrami wodę do podlewania na odległe ogródki. Dla niektórych to nawet kilkadziesiąt kursów i dziesiątki kilometrów dziennie, a kolejna fala upałów właśnie nadeszła.

-Nadal nie mamy wody na działkach bo jej poziom od kiedy został zmieniony bieg rzeczki opadł o ok. 40 cm - mówi Józef Domaros, działkowicz, który dodaje, że sprawę załatwiłaby zapora na Okalicy, która podniosłaby poziom wody w starym korycie, ale nie zostanie ona wybudowana ze względu na migrację troci. Pozostaje więc obniżenie rury. - Rura jest na naszym terenie, więc nie leża te prace po stronie wykonawcy, ale to wykonawca powinien to tak zrobić, żebyśmy mieli wodę, która dopływa do hydroforni bez obniżania rury.

GDDKiA: do korekty poziomu wody zobowiązali się działkowcy

Tymczasem GDDKiA akcentuje, że wykonała inwestycję zgodnie ze sztuką a ujęcia i instalacji wodociągowej nie było na geodezyjnych mapach, które otrzymała, podobnie jak otrzymała żadnej informacji o pozwoleniu wodno-prawnym wydanym na rzecz działkowców.

-Wynika z tego, że inwestycja została zrealizowana nieformalnie - konkluduje Mateusz Brożyna, rzecznik prasowy GDDKiA w Gdańsku. -Oczywiście jako GDDKiA O/Gdańsk nie pozostajemy obojętni wobec Działkowców. Odbyło się spotkanie robocze z udziałem Wykonawcy i Przedstawicieli Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. gen. W. Sikorskiego w Lęborku w trakcie, którego analizowano sposób rozwiązania problemu. Pierwszym krokiem powinno być dokonanie korekty wysokości poboru wody, do czego zobowiązali się przedstawiciele Działkowców. Ponadto wystąpimy do Wód Polskich jako organu odpowiadającego za zagospodarowanie wód z wnioskiem o wsparcie w zakresie rozwiązania problemu (wysokość zwierciadła wody) przy ROD im. gen. W. Sikorskiego w Lęborku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto