Agata Kozyr, prezes Fundacji Lęborskie Hospicjum Stacjonarne, zamierza jak najszybciej wyruszyć w Polskę, żeby przekonywać do przekazywania środków na budowę pierwszego w powiecie lęborskim stacjonarnego hospicjum. Potrzebny jest jednak samochód, którym przez najbliższe miesiące przejedzie tysiące kilometrów.
- Nie chcę, aby na marne poszedł wysiłek ludzi, którzy już ruszyli z posad lęborską ziemię. Wierzę, że dobro tkwi w każdym człowieku. Wyruszam więc w Polskę i chcę odwiedzić każdy jej zakątek, by spotkać ludzi, dzięki których hojności zdołam uzbierać kwotę 6 mln złotych. Przede mną dziesiątki tysięcy kilometrów i setki spotkań.
Potrzebne jest auto z nawigacją, klimatyzacją i Bluetooth, które zostanie oflagowane napisem #BudujemyHospicjum. Fundacja wylicza, że jego średni koszt to 70.000 zł. Rata leasingu takiego samochodu kształtuje się średnio na poziomie 1.600 – 1.800 złotych. Fundacja kieruje zapytanie o pomoc w opłaceniu raty leasingowej przez 24 miesiące.
- Nasze hospicjum musi powstać w dwa lata, aby zostało uwzględnione w kolejnym kontraktowaniu Narodowego Funduszu Zdrowia
- podkreśla prezes fundacji Agata Kozyr.
- Następne kontraktowanie to kolejne 5 lat przestoju. Dom, który potrzebny jest TERAZ musi powstać do stycznia 2022 roku. Na pierwszy etap potrzebujemy 6 mln złotych. To suma, która pozwoli nam na początek otoczyć opieką hospicyjną 15 osób. To suma, dzięki której stworzymy miejsce, w którym pacjent pod koniec swojego życia poczucie się jak człowiek, który ma mniej czasu, ale ma też prawo do spokoju, pasji, braku bólu i fachowej opieki.
W celu omówienia szczegółów należy skontaktować się z Agatą Kozyr, E-Mail: [email protected], Tel. 726 383 878
W TRASĘ PO GEN DOBROCZYNNOŚCI …
Tego wsparcia jest wciąż za mało …
Rocznie w Polsce na nowotwór choruje około 320 tysięcy osób, z których tylko 1/3 ma szansę na profesjonalną opiekę w końcowej fazie choroby. W hospicjach w całej Polsce brakuje miejsc. Na łóżko czeka się średnio od dwóch do czterech tygodni. Kolejki do objęcia opieką hospicyjną powodują, że część pacjentów trafia do tych placówek zbyt późno. Niektórzy nie doczekają …
… a ono coraz bardziej jest nam potrzebne!
Nigdy nie wiemy jak choroba nowotworowa będzie się rozwijała i czy w jej terminalnym stadium zdołamy zapewnić wystarczającą opiekę naszym bliskim i czy w ogóle sami jesteśmy w stanie poradzić sobie w danym momencie? Choroby nowotworowe są na drugim miejscu po chorobach układu krążenia pod względem ich częstotliwości występowania. One dotykają ukochaną osobę
z naszej rodziny, naszych przyjaciół i znajomych. Mogą również dotknąć każdego z nas …
Bardzo ludzka historia …
W rodzinie Agaty i Adama w ciągu 1,5 roku zachorowały 4 osoby a oni sami zmagali się z brakiem miejsca dla drogich im osób i z błędnym pojmowaniem roli hospicjum. Znalazłszy miejsce w domu hospicyjnym, zamiast spędzać czas z tatą, wujkiem, kuzynem, ciocią, tracili go na pokonywanie dziesiątek kilometrów każdego dnia na drogę tam i z powrotem. Jak setki innych rodzin przeżyli bezradność, niewprawną opiekę i ciągłe poczucie, że nie wiedzą jak się zachować, albo jak godziny w samochodzie zamienić na ostatnie wspólne chwile z odchodzącą osobą. Poruszyli serca przyjaciół. Dzisiaj dzięki pracy całego zespołu i wolontariuszy potrzebę powstania hospicjum rozumie coraz więcej osób. Wiedzą, że nie uratują wszystkich, ale że na ich własnym podwórku jest wiele do zrobienia.
Działamy …
Już niebawem jesienią 2020 roku w powiecie lęborskim, w miejscowości Pogorzelice, rozpocznie się budowa hospicjum stacjonarnego. Stworzymy kolejny dom na mapie Polski, który otoczy profesjonalną opieką tych najbardziej potrzebujących w ostatnim stadium choroby nowotworowej i ich bliskich.
… i z każdym dniem doświadczamy dobra
W okresie niespełna trzech lat naszego działania, głosząc potrzebę budowy hospicjum, z pomocą dziesiątek wolontariuszy i tysięcy wspaniałych darczyńców uzbieraliśmy pierwsze 650 tysięcy złotych. Na naszej drodze pojawili się darczyńcy działki pod budowę hospicjum o powierzchni ok. 1 hektara. Powstał zespół projektowy, który pro publico bono stworzył wizję naszego wymarzonego Domu, za którą w normalnych warunkach biznesowych należałoby zapłacić ok. 200 tysięcy złotych.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
