Dla fundacji to forma podziękowania. Do części listów dołączone są renifery lub inne drobne upominki. Łącznie 2200 listów.
- Rozsyłamy podziękowania do darczyńców. Z podsumowaniem tego, co mamy już zrobione i z prośbą o dalsze wsparcie
- mówi Agata Kozyr, prezes Fundacji Lęborskie Hospicjum Stacjonarne.
Listy kierowane są do tych osób, które w rozliczeniu wyraziły wolę ujawnienia danych lub do tych, którzy wsparli budowę hospicjum przelewem i dzięki temu możliwa była identyfikacja darczyńcy.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?