Łeba przejmuje dworzec kolejowy od PKP. Szykuje się remont w stylu retro

Z zamiarem przejęcia dworca, wybudowanego w 1899 roku, Łeba nosiła się od dawna, ale najpierw do remontu przymierzało się PKP S.A. Była mowa o odnowieniu obiektu przy okazji planowanej rewitalizacji linii 229 i wykorzystaniu na ten cel środków w związku z budową elektrowni jądrowej w Choczewie. Ostatecznie jednak kolejowa spółka zdecydowała się nieodpłatnie przekazać dworzec gminie miejskiej Łeba. Na najbliższej sesji rady miejskiej radni mają zdecydować o nieodpłatnym przejęciu zabytkowego budynku, który od dawna woła o remont. Wokół dworca kończą się prace związane z przebudową Placu Dworcowego i przyległych ulic, naprzeciwko znajduje się odnowiony Park Oblatów a w niedalekiej perspektywie planowana jest rewitalizacja linii kolejowej 229 z Lęborka do Łeby. Wyremontowany dworzec byłby ostatnim i najważniejszym elementem wizytówki Łeby, którą będą oglądali turyści przyjeżdżający i opuszczający miasto. Dlatego magistrat planuje przywrócić mu dawny blask.

-Jest wpisany do rejestru zabytków a kiedyś miał przepiękną elewację z cegły klinkierowej. Zmienimy dachówkę z betonowej na ceramiczną- prawdopodobnie będzie to karpiówka, żeby przywrócić pierwotny wygląd

-mówi Andrzej Strzechmiński i dodaje że Łeba ma własny surowiec, który mogłaby wykorzystać do remontu dworca. Po wycięciu drzew pod powstającą w Łebie bazę serwisową Baltic Power pozostało drewno, które można spożytkować.

- Posiadamy własny trak i jeśli zajdzie taka potrzeba to ti drewno nie pójdzie na opał a może zostać przetarte na konstrukcje dachu budynku bagażowni i głównego budynku dworcowego

- mówi burmistrz.

W porozumieniu z konserwatorem zabytków, gmina Łeba przygotuje uproszczoną dokumentacje projektową remontu dworca. W planach także jest m.in. wymiana okien z plastikowych na drewniane, przywrócenie dawnego wyglądu stylowych, drewnianych drzwi drzwi. Wnętrza zostaną wyremontowane na podstawie ich pierwotnego wyglądu. Budynek zostanie przejęty od PKP w formie dzierżawy wieczystej a jednym z warunków nieodpłatnego przekazania nieruchomości od PKP S.A. jest utrzymanie w niej funkcji związanych z obsługą ruchu turystycznego. Znajdzie się w nim bagażownia, informacja turystyczna, kasy biletowe, będzie funkcjonował system fala

. - Zamierzamy przenieść do budynku dworca Centrum Informacji Turystycznej prowadzone przez LOT z budynku biblioteki. Tam jest więcej miejsc parkingowych, przy bibliotece ich brakuje

- mówi Andrzej Strzechmiński.

-Jedna z pasjonatek Łeby podpowiedziała nam też, że powinniśmy przywrócić małą restaurację, która funkcjonowałaby w budynku.

Burmistrz podkreśla, że cały układ komunikacyjny przy dworcu przylega do zrewitalizowanego terenu zielonego, Parku Oblatów. Tam rozkładają się latem turyści oczekujący na transport i dla nich będą dostępne łazienki na dworcu.

- Ludzie czekający na swoje środki komunikacji rozkładają tam koce, lub korzystają z ławek i wypoczywają postanowiliśmy umożliwić im korzystanie z łazienek i pryszniców w obiekcie dworca

-mówi Andrzej Strzechmiński.

- Ludzie przed podrożą będą mogli wziąć tzw. tusz i skorzystać z tej infrastruktury.

Na remont dworca przyjdzie poczekać, ale w niewielkim budynku naprzeciwko już trwają prace. Obiekt, który pierwotnie miał dość specyficzne przeznaczenie, początkowo miał zostać wyburzony, ale ostatecznie postanowiono go wyremontować.

- To był najprawdopodobniej kurnik, który PKP oddała do dyspozycji swoim pracownikom. Podczas remontu znaleźliśmy tam grzędy, widocznie kury znosiły jajka dla pracowników kolei mieszkających w Łebie

-mówi Andrzej Strzechmiński.

- Tego budynku nie wyburzyliśmy, tylko rewitalizujemy. Ściany zostały wypiaskowane. Górna część ścian budynku jest w gorszym stanie w związku z tym zostaną odtworzone okna drewniane, drzwi, nowa konstrukcja została pokryta dachówką ceramiczną. Na jaką funkcję zdecydujemy się w tym miejscu? O tym mieszkańcy zdecydują później.

W tym roku Łeba chciałaby ruszyć z formalnościami dotyczącymi remontu dworca i wystąpić o środki zewnętrzne na ten cel. Wstępnie mówi się o 6 mln z ł, ale ta kwota może się zmienić. Burmistrz chciałby pozyskać je w ramach wsparcia dla samorządów w związku z budową elektrowni jądrowej lub w ramach Obszaru Funkcjonalnego Strefa Przybrzeżna, gdzie Łeba jest liderem. Jeśli udałoby się je pozyskać, inwestycja mogłaby zostać zrealizowana w ciągu 2-3 lat.

Wkrótce materiał wideo.