W 5 minucie 17-letni obrońca Pogoni Szymon Bach zobaczył pierwszą żółtą kartkę, 2 minuty później drugą i opuścił boisko. Jak się okazało, były to złe dobrego początki. W 9 minucie rzut karny za faul na dryblującym Adamie Wolszlegierze na pierwszego, otwierającego wynik gola, zamienił pewnym uderzeniem Oskar Jasiński. Po pół godzinie gry Wolszlegier wrzucił piłkę z wolnego na głowę kapitana Pogoni, który zdobył swoją drugą bramkę. Już dwie minuty później goście zdobyli kontaktowego gola i wynikiem 2-1 skończyła się pierwsza połowa.
Ford Kite w Łebie
Biegali na orientację
Sześć minut po przerwie prowadzenie Pogoni podwyższył debiutujący w jej barwach Ernest Skórka z bliska zamykając podanie Wolszlegiera. Gola pieczętującego zasłużone zwycięstwo Pogoni, mimo gry prawie od początku w niepełnym składzie, strzelił po wymianie podania ze Skórka Wolszlegier, jeden z ojców tej wygranej.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?