Skradziony seat w gminie Cewice
W czwartek 22 czerwca około godziny 16.00 dyżurny lęborskiej komendy przyjął zgłoszenie o kradzieży seata z terenu prywatnej posesji na terenie gminy Cewice. Dyżurny powiadomił o zdarzeniu policjantów pełniących służbę na terenie powiatu lęborskiego. Policjant ruchu drogowego podczas sprawdzania terenu za skradzionym pojazdem w miejscowości Cewice zauważył pojazd seat odpowiadający opisowi z zawiadomienia, który jechał w kierunku Lęborka.
- Natychmiast powiadomił dyżurnego o rozpoczęciu pościgu za pojazdem, gdyż kierujący nim mężczyzna na widok radiowozu policyjnego wyraźnie przyspieszył. Mundurowy użył sygnałów świetlnych i dźwiękowych, jednak kierujący nie reagował na nie, a sposobem jazdy stwarzał realne zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu drogowego
- informuje w zastępstwie Oficera Prasowego asp. sztab. Magdalena Zielke.
Uciekał wielokrotnie łamiąc przepisy ruchu drogowego
Mężczyzna w terenie zabudowanym jechał z prędkością ponad 100 km/h. Nie stosował się do znaków drogowych, przejeżdżał linie ciągłe na jezdni, wyprzedzał inne pojazdy w sposób zagrażający innym uczestnikom ruchu. Swoją jazdą zmuszał innych kierujących jadących z naprzeciwka do gwałtownego hamowania i ucieczki na pobocze.
W czasie ucieczki kierujący z impetem wjechał skradzionym autem na teren prywatnej posesji, na której znajduje się sklep budowlany. Sklep był czynny i w jego obrębie znajdowało się wiele pojazdów na parkingu oraz klientów sklepu. Kierowca seata, jadąc wzdłuż magazynów, próbował skręcić w bramę wyjazdową, jednak kierowca nie zmieścił się w nią na zakręcie i zatrzymał pojazd.
W tym momencie policjant zatarasował mu wyjazd radiowozem i natychmiast wybiegł z radiowozu. Nakazał mu opuszczenie pojazdu i wykonywanie poleceń. Mężczyzna ignorując polecenia funkcjonariusza próbował uciec z samochodu od strony pasażera.
- Policjant zastosował chwyty obezwładniające, aby uniemożliwić mu ucieczkę i cały czas wydawał mu polecenia o zaniechaniu ucieczki. W tym momencie z pomocą policjantowi przyszli pracownicy sklepu, którzy z niesamowitą postawą obywatelską zagrodzili mężczyźnie drogę ucieczki i pomogli policjantowi obezwładnić mężczyznę, który został zatrzymany
- informuje asp. sztab. Magdalena Zielke.
Usłyszał zarzuty i grozi mu długie więzienie
Zatrzymany to 24-letni mieszkaniec gminy Cewice. W trakcie interwencji był pobudzony i zachowywał się agresywnie. Jego zachowanie wskazywało, iż może znajdować się pod wpływem alkoholu, bądź środków odurzających. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Policjanci pobrali mu krew do badań.
Następnego dnia usłyszał zarzuty kradzieży i niezatrzymania się do kontroli. Odpowie również za stwarzanie zagrożenie w ruchu drogowym. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policja przypomina
Jeżeli na drodze policjant wyda polecenie do zatrzymania pojazdu poprzez zastosowanie sygnałów dźwiękowych i świetlnych (na ogół z urządzeń umieszczonych na dachu radiowozu), to należy zwolnić i zatrzymać się. Niezatrzymanie pojazdu w tej sytuacji zmusi policjantów do podjęcia pościgu, który zawsze stwarza sytuację zagrożenia dla innych uczestników ruchu drogowego. Za niezatrzymanie się i kontynuowanie jazdy grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Podziękowania od burmistrza i komendanta za obywatelską postawę
W Urzędzie Miejskim w Lęborku burmistrz Witold Namyślak spotkał się Marcinem Szyszką, który dokonał zatrzymania złodzieja i podziękował za wzorową postawę obywatelską wręczając list gratulacyjny oraz drobne upominki.
Burmistrz podkreślił, że jego zachowanie jest godne uznania i świadczy o wsparciu jakie niesie Policji społeczeństwo w codziennej służbie. Gratulując niezwykłej postawy i wielkiej determinacji, życzył powodzenia i sukcesów w życiu osobistym, jak i zawodowym.
Za godną pochwały obywatelską postawę, która okazała się bardzo pomocna w zatrzymaniu złodzieja, pracownikom firmy podziękował także Komendant Powiatowy Policji w Lęborku insp. Tomasz Majkowski.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?