Zmiana na stanowisku trenera Gryfa była konieczna. Przypomnijmy: na początku maja z drużyną rozstał się nagle trener Jarosław Kotas. Tymczasowo przez trzy mecze drużynę prowadził Tomasz Kotwica, szkoleniowiec juniorów w Gryfie, jednak z uwagi na brak wymaganej licencji trenerskiej UEFA Pro, mógł kierowć drużyną warunkowo tylko przez trzy mecze.
I dlatego sztab Gryfa Wejhherowo stanął przed koniecznością szukania trenera na dwa ostatnie mecze sezonu. Dodajmy, że Zbigniew Szymkowicz jest czwartym trenerem Gryfa w tym sezonie. W rundzie jesiennej Gryfa trenerował Piotr Rzepka, w rundzie wiosennej szkoleniowcem Gryfa był Jarosław Kotas. Rozstał się jednak z Gryfem nagle, bo dostał propozycję pracy w III lidze, a wiedział, że w przyszłym sezonie Gryfa już nie poprowadzi ze względu na brak odpowiedniej licencji trenerskiej.
Sytuację na trzy mecze ratował Tomasz Kotwica, dawny zawodnik Gryf,a a obecnie szkoleniowiec juniorów, a przez ostatnie dwa mecze żółto-czarnych poprowadzi trener Szymkowicz. Będą to bardzo ważne spotkania dla drużyny ze Wzgórza Wolności, bo Gryf wciąż walczy o utrzymanie w II lidze.
Wideo:
Radomiak Radom - Gryf Wejherowo (0:1), 2 liga, konferencja prasowa jeszcze z trenerem Kotasem
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?