Wybieraj polskie produkty
Ponad sześćdziesiąt tysięcy reklamówek z logo akcji "590 powodów", żeby kupować polskie produkty zostało rozdanych na Pomorzu. Wszystko dzięki przedsiębiorcom z naszego regionu. Inicjatorami tej akcji byli przedsiębiorcy z Bukowiny, którzy postanowili zainteresować się problemem wypierania rodzimych firm przez zagraniczne korporacje. - Pomysł wynika z obserwacji tego co się dzieje - mówi Hanna Kurs, radna z gminy Cewice. Trzeba pamiętać, że ponad 90 procent dochodu budżetu państwa to różnego rodzaju podatki. Z mężem od kilku lat prowadzimy firmę i obserwujemy co się dzieje na rynku. Kapitał zagraniczny wchodzi na Polski rynek i niszczy go.
Hanna Kurs podkreśla, że trzeba zdać sobie sprawę z sieci powiązań: kupowanie polskich produktów przekłada się na wzrost zatrudnienia w naszym kraju oraz wielkości podatków płaconych do państwa (zagraniczne firmy najczęściej nie płacą u nas podatków, albo sprytnie to omijają), a to z kolei przekłada się na jakość naszego życia: czyli służbę zdrowia, edukację, służby mundurowe, infrastrukturę, itp. na które te podatki są przekazywane.
- Można zauważyć, że my jako Polacy sami nie propagujemy patriotyzmu konsumenckiego - mówi Kurs.- Myślę, że czasem wynika to z pewnej nieświadomości i naleciałości jeszcze z poprzedniej epoki: uważamy, że nasze produkty są gorsze od zagranicznych. A wcale tak nie jest. Wiele rzeczy produkowanych w Polsce jest sprzedawanych na zachód, gdzie sobie chwalą ich jakość.
Nie każdy z nas zdaje sobie sprawę, że na rynku wszystko jest ze sobą ściśle powiązane. Polskie firmy korzystają z usług innych lokalnych firm. W ten sposób dają pracę, a pieniądze pozostają w obiegu na polskim rynku napędzając Polską gospodarkę. W następstwie czego wszyscy płacą podatki, za które realizowane są inwestycje. Jeśli upadnie polski producent, to pogorszy się jakość życia wszystkich pozostałych, którzy z nim współpracują. Kupując produkty zagraniczne sprawiamy, że pieniądze wychodzą z obiegu. Jeśli pieniędzy brakuje rząd sięga po nie do naszej kieszeni podwyższając podatki. - Musimy być świadomymi konsumentami- podkreśla Hanna Kurs. - Bo to decyduje o jakości naszego życia. Warto zauważyć, że są kraje, które stosują patriotyzm konsumencki i dobrze na tym wychodzą, chociażby Niemcy.
Na początku akcji w sklepach na terenie gminy Cewice pojawiły się plakaty dlaczego warto wspierać polskie, lokalne produkty. Rozdawane były też ulotki. - Często spotykam się ze stwierdzeniem, że "sam jeden nic nie zmienię" -mówi Hanna Kurs.- Od jednego się zaczyna. Jeśli każdy z nas idąc do sklepu włoży do koszyka polski produkt, to razem będzie to ogromna liczba.
Jarmark Jakuba
- Kiedy rozpoczęliśmy tę akcję zaczęliśmy szukać osób i pomysłów z kim moglibyśmy współpracować. Na początku do akcji włączyli się przedsiębiorcy z gminy Cewice, później dołączyło wielu właścicieli sklepów w terenów gmin sąsiednich. To dzięki nim udało się dotrzeć do takiej liczby osób. Skontaktowaliśmy się ze Stowarzyszeniem Pemi, które prowadzi akcję o nazwie "590 powodów, żeby kupować polskie produkty". To do tej akcji odwołujemy się na dystrybuowanych na naszym terenie reklamówkach. Było ich ponad 60 tys. i wszystkie rozeszły się, nie tylko w naszej okolicy, ale i na całym Pomorzu.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?