Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wspólnoty podczas remontów zabytkowych budynków mogą liczyć tylko na siebie

rog
Jeśli chodzi o remonty budynków należących do wspólnot, które znajdują się w gminnej ewidencji zabytków, a nie w rejestrze zabytków, to możemy liczyć tylko na siebie - uważają szefowie lęborskich wspólnot mieszkaniowych.

Miasto na renowację ma w swoich zasobach ok. 40 tys. zł rocznie, z których finansowane są jedynie remonty zabytków z rejestru. To, zdaniem zarządców, zdecydowanie za mało.

Czytaj również:Masoni w Lęborku?

- Z jednej strony Lębork chce szczycić się ciekawymi obiektami, a z drugiej nie pomaga wspólnotom, w zachowaniu ich stylowego charakteru - uważa Ewa Stolicka, prezes wspólnoty mieszkaniowej "Razem". - Miasto nam nigdy do niczego nie dołożyło. Przykładem może być zabytkowa wieżyczka w budynku przy ulicy Reja 10, która jest zapisana w rejestrze zabytków, a która została zniszczona po uderzeniu pioruna. Nie dostaliśmy ani grosza ani na remont wieżyczki, ani na remont elewacji w tym budynku, a użyliśmy tam drogich materiałów.

Czytaj również:Lęborski Photo Day

Zdaniem Stolickiej, takich przykładów jest więcej. - Inne elementy w budynkach nie wpisanych do rejestru również są wartościowe, na przykład na drewniane drzwi z dekorami w kamienicach, które miasto chciało zachować, ale bez wykładania środków na ich remont. Łatwiej byłoby zachować stylową charakterystykę obiektów, gdyby można było sięgać po środki miejskie.
Więcej szczęścia miała wspólnota Nova, której udało się przeprowadzić renowację zabytkowych kamienic. - Udało się odrestaurować jedynie zabytkowy budynek należący do Wspólnoty Mieszkaniowej Armii Krajowej 7 - mówi Antoni Górski, prezes wspólnoty Nova. - Renowację udało się przeprowadzić dzięki dofinansowaniu z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w wys. 70 proc. Górski dodaje, że w większość remontów wspólnota przeprowadza dzięki zaciągniętym kredytom.
- W zasobach administrowanych przez nas wspólnot znajduje się wiele stylowych budynków - mówi. - Na wielu z nich na pewno konieczne jest przeprowadzenie prac remontowych i takie prace staramy się przeprowadzać w miarę posiadanych przez wspólnoty środków finansowych. Dodajemy, że remont elewacji czy pokrycia dachowego na danym budynku wiąże się z wydatkowaniem kwot niejednokrotnie przekraczających 100 tys. zł, tak więc przeznaczona pula 40 tys. zł do wielkości potrzeb jest mało adekwatna. Podczas docieplania budynków staramy się brać pod uwagę ich walory architektoniczne. Z reguły odrestaurowywana jest ściana frontowa budynku, bez jej docieplania, tak aby zachować wszystkie elementy architektoniczne, natomiast pozostałe ściany tj. szczyty i ściany od podwórka, które w tym układzie są płaskie są bez przeszkód docieplane.
Gmina miejska Lębork musi w najbliższym czasie przedstawić Gminną Ewidencję Zabytków, w której poza obiektami wpisanymi do rejestru, znajdą się też budynki z wojewódzkiej ewidencji i wskazane przez burmistrza. Architekt miejski tłumaczy, że w przypadku obiektów nie wpisanych do rejestru, miasto ma związane ręce.
- Ustawa mówi wyraźnie, że dotacją mogą być objęte tylko budynki z rejestru zabytków - wyjaśnia Wojciech Jurak, architekt miejski.- Nie mamy takiej ścieżki, żeby dotować remonty spoza rejestru. To obowiązek zarządców.
Jurak akcentuje, że odpowiedzialność za stan budynków z ewidencji zabytków nie wpisanych do rejestru odpowiedzialni są zarządcy. - Jeśli miasto jest udziałowcem w budynku to wówczas finansuje remonty z funduszu remontowego - tłumaczy i dodaje: - Ewidencja Zabytków jest czystą technicznie, przewidzianą prawem formułą i jest uwzględniana przy Miejskim Planie Zagospodarowania Przestrzennego.
Inaczej widzi to Wojewódzki Konserwator Zabytków.
- Gminne Ewidencje rodzą się w bólach, ale cieszymy się, że wreszcie powstają - mówi Marcin Tymiński, rzecznik Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Gdańsku. - Forma ochrony zabytków nie zamyka gminom możliwości dotowania budynków spoza rejestru zabytków, ale wręcz przeciwnie. Pieniądze można pozyskiwać nie tylko z budżetu gminy, ale też z różnych źródeł, ale to wymaga od urzędników nakładów pracy. Ustawa jest różnie interpretowana, zarówno przez Regionalną Izbę Obrachunkową, jak i samorządy. Nie brakuje samorządów, które dotują z budżetu zabytki nie wpisane do rejestru, a jedynie do Gminnej Ewidencji Zabytków.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto