Wjechali autem w dwóch lęborczan, a potem pobili ich metalową pałką. Policja zatrzymała jednego z napastników

Do pobicia doszło w niedzielę (27.03) po południu w Lęborku przed jednym ze sklepów. Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, był już tam zespół pogotowia ratunkowego, który opatrywał rannego 31-letniego lęborczanina. Mężczyzna z otwartym złamaniem nogi został przetransportowany do szpitala.

-Z ustaleń mundurowych wynika, że w stojącego na chodniku 31-latka oraz jego znajomego wjechał samochód, z którego wysiedli dwaj mężczyźni

- mówi asp. Marta Szałkowska z Komendy Powiatowej Policji w Lęborku.

- Sprawcy kopali i bili pięściami oraz metalową pałką pokrzywdzonych, doprowadzając do licznych stłuczeń ciała i złamania nogi 31-latka oraz palca towarzyszącego mu 34-letniego lęborczanina. Potem odjechali.

Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady i dowody i ustalili tożsamość osób podejrzewanych o pobicie. Następnego dnia rano kryminalni zatrzymali jednego z nich. Zatrzymany 27-letni mieszkaniec gminy Nowa Wieś Lęborska usłyszał zarzuty pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia.

-Tłumaczył, że postanowili ze swoim kompanem wymierzyć mężczyznom na własną rękę sprawiedliwość, bo nie pasowało im ich zachowanie

- mówi asp. Marta Szałkowska z KPP w Lęborku.

- Obecnie kryminalni prowadzą czynności zmierzające do zatrzymania drugiego sprawcy, którego tożsamość jest im znana

.
Zatrzymany 27-latek zostanie doprowadzony do sądu, gdzie zostanie rozpatrzony wniosek śledczych o jego tymczasowe aresztowanie. Za przestępstwo pobicia z użyciem niebezpiecznego narzędzia grozi kara 8 lat pozbawienia wolności.