Wacław Markowiak jest kandydatem na "Osobowość Roku" w kategorii "Biznes"

Plebiscyt to okazja, aby docenić i nagrodzić ludzi, wyróżniających się w ważnych dla społeczności dziedzinach. Głosami naszych Czytelników zostaną przyznane tytuły OSOBOWOŚĆ ROKU 2020 w wielkim, ogólnopolskim plebiscycie, który na Pomorzu prowadzi Dziennik Bałtycki, serwis www.dziennikbaltycki.pl oraz serwisy www.naszemiasto.pl.

Prezentujemy pierwszych liderów plebiscytowego głosowania. Wśród nich w kategorii "Biznes" jest Wacław Markowiak, prezes Zarządu Zakładu Wytwórczego Aparatów Elektrycznych.

- Podsumowanie roku 2020 jest całkiem pozytywne. Był dla wszystkich z nas dużym zaskoczeniem. Cieszę się, że odnaleźliśmy się w nowej rzeczywistości dosyć dobrze. Zakończyliśmy rok na plusie, co prawda z niższym wynikiem niż zakładaliśmy, ale w obliczu okoliczności związanych z pandemią, całkiem dobrym. Udało nam się pracować w miarę normalnie i wypełniać swoje zobowiązania wobec Klientów, pomimo że nie mogliśmy skorzystać z tarcz finansowych uruchamianych przez rząd.

W ubiegłym roku firma obchodziła jubileusz dwudziestolecia działalności.

- Patrząc z tej perspektywy jestem dumny z tego, ile udało nam się osiągnąć. Każdy rok to krok naprzód. Rok 2020 to zakończenie rozbudowy firmy o następną część hali produkcyjnej, ale przede wszystkim zadowolenie z załogi, która potrafiła szybko dostosować się do sytuacji pandemicznej.

Mówiąc o doświadczeniu dwóch dekad Wacław Markowiak podkreśla, że nie liczy się tylko biznes.

- Podejście do zarządzania jako zrównoważonego rozwoju to otwarcie na współpracowników, otoczenie lokalne i biznesowe – budowanie relacji na przejrzystych, trwałych zasadach. Świadomość, że „Firma to nie nazwa, a ludzie którzy ją tworzą” pomaga przy podejmowaniu decyzji rozwojowych.

Co teraz ma w planach?

- Obecnie koncentrujemy się na dobrym uruchomieniu nowego działu mechanicznego w naszej firmie. Ważny jest również rozwój eksportu, pozyskanie kolejnych rynków. Wszyscy jednak marzymy o powrocie do działalności sprzed pandemii.