Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W sobotę, 14 lipca, odbędzie się blokada ulicy Kossaka w Lęborku. Mieszkańcy chcą jej remontu

Edyta Litwiniuk
Fot. el
W sobotę o godz. 11 będzie protest na pasach na ulicy Kossaka w Lęborku

Dokładnie o godz. 11 w sobotę, 14 lipca lęborczanie wejdą na pasy na ulicy Kossaka w ramach protestu przeciwko brakowi remontów na tym odcinku drogi.
- Liczymy, że po 30 latach ktoś ten najbardziej zaniedbany odcinek w końcu wyremontuje - mówią.
- Tu się nie da żyć - mówi Katarzyna Czaja, jedna z mieszkanek ulicy Kossaka w Lęborku i tłumaczy: - Jak po tej dziurawej jezdni jadą duże auta, to wszystko się w mieszkaniu trzęsie. Szyby to w oknach aż skaczą. Kiedy ktoś w końcu wyremontuje jezdnię?

Zobacz ile mają lęborscy radni

- Ja tu mieszkam jakieś trzydzieści lat, a odkąd pamiętam, to odcinek od ul. Poznańskiej po drugi wjazd do cegielni nie był remontowany. Inne były, ale tylko po kawałku - dodaje Tadeusz Gniedziejko, który także mieszka przy Kossaka. - To się musi zmienić, przecież to jedna z najczęściej uczęszczanych ulic w mieście. Latem to tu jest straszny ruch. I żeby jezdna była aż pozapadana i nikt nic w tej sprawie nie robi?
- Najgorzej to jak jadą tiry, wtedy tylko słychać takie "łup" co chwilę. Wysiedzieć przy otwartym oknie się nie da. A jak się zamknie, to i tak podłoga podskakuje - dodaje.

Kajakarze niemal stracili życie

Mieszkańcy skarżą się na rozjeżdżoną przez auta ulicę. Wskazują pozapadane studzienki. Dziury w nawierzchni. Niebezpieczne zafalowania na drodze.
Na sobotę zamierzam przywieść specjalną miarę i zmierzymy jak głębokie są te dziury - zapowiada Gniedziejko. Ulica Kossaka, to formalnie fragment drogi 214 czyli trasy wojewódzkiej. Tak, jak i w przypadku innych inwestycji, tak i tutaj zarządca tłumaczy się brakiem pieniędzy na remont. Dlatego inicjatorzy protestu zamierzają o wsparcie w kwestii remontu poprosić miasto. Do swojej akcji zaprosili też jednego z radnych.

- Mieszkańcy prosili o pomoc, więc jestem - mówi Zbigniew Rudyk, radny PiS z rady miejskiej i zapowiada, że w proteście też weźmie udział. - Ja też tędy jeżdżę. Dziury są okropne. Jak jechałem rowerem to już dwa razy miałem przebitą oponę na tych wertepach.
Inna sprawa to chodniki. Na nie też narzekają mieszkańcy.
- Mąż jeździ na wózku inwalidzkim. Tu nie dość że droga jest fatalna to jeszcze chodniki - mówi Katarzyna Czaja - Proszę mi wierzyć, że są odcinki, że on nie ma jak przejechać. Jak jedzie gdzieś sam, to ja się cały czas martwię, czy mi nie wypadł z tego wózka gdzieś po drodze na tych dołach - mówi.


- Musimy się upomnieć o remont tej ulicy, bo to fatalna wizytówka miasta, a wszyscy nią jeździmy - apelują.

Dołącz do nas na facebooku:

Kliknij TUTAJ

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Parada Motocyklistów w Łodzi

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lebork.naszemiasto.pl Nasze Miasto