W Łebie zderzyły się dwie motorówki. Sprawę bada Urząd Morski w Gdyni

W Łebie doszło do kolizji dwóch łodzi motorowych, prowadzonych przez ojca i syna. Zderzenie nie było na tyle groźne, by spowodować obrażenia u sterników i pasażerów, ale uszkodzeniu uległa jedna z łodzi.

- Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 57-latek, który prowadził jedną z motorówek uderzył w bok łodzi sterowanej przez jego 28-letniego syna. W jednej z tych łodzi znajdowała się 12-letnia dziewczynka, która w wyniku zderzenia się łodzi została uderzona w głowę

-informuje asp.Marta Szałkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lęborku

.- Dziecko zostało poddane badaniu przez zespół karetki pogotowia. Na szczęście okazało się, że nie wymaga dalszej pomocy medycznej.

Sternicy łodzi byli trzeźwi.Policjanci sporządzili dokumentację z tego zdarzenia i przekazali ją do Urzędu Morskiego w Gdyni, który będzie wyjaśniał jego okoliczności.

.