Na ciało nurka natrafiła 6 czerwca br. ekipa Baltictech, wykonująca dokumentację stanu wraku. O zdarzeniu poinformowali policję i prokuraturę w Lęborku. Stan ciała ma wskazywać, że leży w tym miejscu od kilku lat.
W porozumieniu z policją 7 czerwca ekipa nurków wykonała dokumentację filmową i zdjęciową oraz oznaczyła bojką miejsce znalezienia ciała, które teraz ma zostać wydobyte przez Marynarkę Wojenną RP. Badania DNA dadzą odpowiedź, czy są to szczątki zaginionego siedem lat temu mieszkańca Poznania.
- Wypłynęli dziś o 7.45 z Gdyni, a czy to będzie dziś czy jutro, to wszystko zależy od warunków, czynności do przeprowadzenia
- mówi Patryk Wegner, szef Prokuratury Rejonowej w Lęborku.
- Postępowanie jest prowadzone pod nadzorem prokuratury, ale jeżeli chodzi o wyciąganie zwłok, to są czynności techniczne. Prokurator będzie obecny w Łebie, gdzie zostaną te szczątki przetransportowane i będą dokonane oględziny. Bardziej będzie to jutro. Będzie tam prokurator referent, ale nie widzę powodu, żeby to nie miałaby być środa. To wszystko zależy, jak trudna technicznie będzie ta akcja wydobycia zwłok i sprzętu, który tam jest, w posiadaniu tego nurka. To są wszystko gdybania. Ciężko powiedzieć, ile zajmie to czasu. Podejrzewam, że będzie to kilkugodzinna akcja. To będzie nurkowanie głębokie, 45 metrów i wszystko zależy od warunków. Na statku jest policjant. Od niego otrzymamy informację.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?