Szwedzi w Lęborku. Nowa firma daje zatrudnienie

Powstała nowa firma. To szwedzka A-Lackering AB, czyli lakiernia, która mieści się w hali dawnego Zwaru. Całkowicie zautomatyzowana, zajmie się proszkowym pokrywaniem okiennych profili aluminiowych.

Roboty ruszą w maju. Firma zatrudniła już 20 pracowników. Część z nich przebywa obecnie na szkoleniu w Szwecji. Docelowo pracę otrzyma tu kilkadziesiąt osób.

- Od szwedzkiej firmy mieliśmy w lutym i marcu zapotrzebowanie w sumie na 10 pracowników - mówi Małgorzata Dominiecka, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Lęborku. - Pracodawca wybrał ich spośród kandydatów na zorganizowanych u nas giełdach pracy.

Jak zaznacza Dominiecka, warunkiem stawianym kandydatowi była znajomość języka angielskiego w stopniu komunikatywnym, wykształcenie średnie oraz... dyspozycyjność.

Szwedzi halę kupili od późniejszego jej właściciela - koncernu ABB. Są już montowane w niej maszyny i urządzenia. Ponadto wynajęli pomieszczenia w dawnym biurowcu. Wśród zatrudnionych jedynym obcokrajowcem jest dyrektor lakierni, Ulrik Praastrup.

Burmistrz Witold Namyślak, który prowadził z nim i przedstawicielami szwedzkiej firmy rozmowy, podkreśla, że nie będzie to praca, jaką zwykle kojarzy się z zawodem lakiernika, ale technika obsługującego automat. Gotowe profile okienne trafią potem na rynek polski i duński.

- W przyszłości ma zostać uruchomiona druga linia produkcyjna i zatrudnienie w lakierni wzrośnie do około 75 osób - dodaje burmistrz Namyślak.

Jak informuje Ewa Dzitko-Szybisty z biura promocji Urzędu Miejskiego, Szwedzi wybrali na lakiernię Lębork, gdyż leży niedaleko Swarożyna, gdzie mieści się firma Rationel, ich poważny klient. Ponadto zwarowska hala odpowiadała wymogom i potrzebom produkcyjnym. Szwedzi są zadowoleni z życzliwego podejścia władz miasta i starostwa, które pomogły im przy załatwieniu zezwoleń i procedur prawno-administracyjnych.

Z dyrektorem firmy nie udało nam się porozmawiać.